Lech liczony dwukrotnie. Fiorentina zrewanżowała się mistrzowi Polski

Piłka nożna
Lech liczony dwukrotnie. Fiorentina zrewanżowała się mistrzowi Polski
fot. Polsat Sport

Mecz Lech Poznań - Fiorentina był ważną potyczką w kontekście awansu do kolejnej rundy Ligi Europy. Niestety w lepszej sytuacji przed dwoma ostatnimi kolejkami są Włosi, którzy po dwóch golach Josipa Ilicicia ograli mistrza Polski 2:0. Tym samym zrewanżowali się Kolejorzowi za sensacyjną porażkę sprzed dwóch tygodni.

Faworytem meczu była Fiorentina, choć nie można było zapominać o wyniku z Florencji. Lech jechał tam po najniższy wymiar kary, a tymczasem zagrał świetny mecz i wygrał 2:1. - Gdybyśmy grali z nimi sześć spotkań w tych rozgrywkach, to w każdym z nich to Fiorentina byłaby faworytem. Mój zespół natomiast uwierzył, że może powalczyć z nią jak równy z równym - powiedział trener Jan Urban.

 

Legia w Lidze Europy już raczej tylko o honor. Poległa w Brugii 0:1

 

Goście nie zlekceważyli jednak kolejnego spotkania i przy Bułgarskiej wystawili do gry najmocniejsze armaty. W pierwszym składzie wyszli więc Jakub Błaszczykowski, Matias Fernandez i Josip Ilicić, który w ostatecznym rozrachunku okazał się katem Kolejorza. Zanim Słoweniec wykoleił poznańską lokomotywę swoje szanse mieli jednak gospodarze, a najbliżej szczęścia był Szymon Pawłowski, który z pierwszej piłki uderzył tuż obok słupka.

 

Lechici po raz pierwszy liczeni byli w końcówce pierwszej połowy, a cios Ilicicia został zadany z rzutu wolnego. Słoweniec przymierzył nad murem i dobrze spisujący się wcześniej Burić był bez szans. W drugiej odsłonie kilka uderzeń Violi gospodarze przyjęli na gardę, ale w 83. minucie po raz drugi padli na deski. I znowu główną rolę w nokaucie odegrał Ilicić, który tym razem wykorzystał sytuację sam na sam z bośniackim bramkarzem Lecha.

 

Wynik 0:2, przy takim samym rezultacie w starciu Belenenses z Basel oznacza, że liderem tabeli pozostali Szwajcarzy, którzy mają na koncie 9 punktów. Na drugie miejsce wskoczyła Fiorentina, która ma trzy oczka mniej. Z czterema punktami najmniejsze szanse na awans mają Lech i Belenenses, które w następnej kolejce zmierzą się w bezpośrednim starciu.

psl, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze