Wenger: Wciąż wierzę w wyjście z grupy
Podopieczni Arsene’a Wengera zostali brutalnie sprowadzeni na ziemię, przegrywając wyjazdowy mecz z Bayernem Monachium aż 1:5. Francuski szkoleniowiec Kanonierów zapewnia, że jego drużyna będzie biła się do ostatniej kolejki o awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Aktualna sytuacja Arsenalu jest delikatnie mówiąc nie do pozazdroszczenia. W czterech dotychczasowych spotkaniach fazy grupowej Ligi Mistrzów londyńczycy zdobyli raptem trzy punkty.
Piłkarz nie chce wygrywać dla Mourinho. Fabregas: Nie prowadzę buntu przeciwko niemu
Ciągle mamy matematyczne szanse, by awansować do 1/8 finału i tego się trzymamy. W obecnej sytuacji jest to arcytrudne zadanie, ale musimy wierzyć. Rzeczywistość jest dla nas brutalna, ale nie składamy broni. Musimy wygrać dwa ostatnie mecze z Olympiakosem i Dinamo. Liczymy, że wyniki w pozostałych spotkaniach ułożą się po naszej myśli i zajmiemy drugą lokatę – zaznaczył pełen wiary Wenger.
Francuz krótko odniósł się do meczu z Bayernem Monachium. - W meczu z Bawarczykami nie byliśmy wystarczająco dobrzy, aby zagrozić gospodarzom. Zupełnie się pogubiliśmy przede wszystkim w defensywie, czym tylko ułatwiliśmy zadanie przeciwnikom. Pierwsza połowa była koszmarna w naszym wykonaniu - zaznaczył trener ekipy z Emirates Stadium.
Komentarze