Jan Urban: Ligi Europy nie odpuścimy!

Piłka nożna

W Ekstraklasie sytuacja wciąż jest bardzo trudna. Tam musimy się skoncentrować i zdobywać punkty. Żadnego spotkania w Lidze Europy jednak nie odpuścimy. Jedna gra w Europie daje więcej doświadczenia, niż kilka meczów ligowych - powiedział w rozmowie z Romanem Kołtoniem po meczu z Fiorentiną szkoleniowiec Lecha Poznań Jan Urban.

Roman Kołtoń: Futbol potrafi być piękny – Lech i Ty przekonaliście się o tym we Florencji – ale potrafi być także trudny, niesprawiedliwy. Taki wniosek można mieć po obserwacji czwartkowego spotkania z Fiorentiną.

 

Jan Urban: Być może tak. Zasłużyliśmy na chociaż jedną bramkę. Zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie. Nie wiem, czy dziś było nas stać na coś więcej… Sam początek był co prawda nerwowy, ale później mecz się wyrównał. Kluczowym momentem była stracona bramka. Mieliśmy rzut wolny z podobnego miejsca, co Fiorentina. I tu liczyła się jakość. Być może gdyby był z nami Barry Douglas to i my byśmy naszą szansę wykorzystali. A tak perfekcyjnie swój strzał oddał Josip Iličić. Przy takiej drużynie, jak Fiorentina, jest szalenie trudno odrobić straty. I to mimo, iż mieliśmy ku temu okazje.

 

Linetty dla Polsatsport.pl: Zrobię wszystko, aby trafić do Premier League

 

Kiedy zastanawiałem się kto w Lechu powinien wykonywać rzuty wolne – Douglas, Gajos czy może Lovrencsics – doszedłem do wniosku, że Kolejorz nie ma słabej kadry! Brakuje tylko piłkarza na jednej pozycji – napastnika.

 

Zdawaliśmy sobie sprawę w jakiej sytuacji jesteśmy. I faktycznie na wielu pozycjach walka o miejsce w składzie jest bardzo wyrównana. Cieszy też to, że mimo wielu spotkań, nie ma kontuzji.

 

Mimo to przegraliście…

 

Po takim meczu, jak z Fiorentiną, liczy się doświadczenie, jakie zdobyli nasi piłkarze; przekonanie, że nawet z Włochami można powalczyć. W Poznaniu zagraliśmy zupełnie inny mecz, niż ten we Florencji, gdzie zostaliśmy zepchnięciu do defensywy. W rewanżu pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony, ale Viola była skuteczniejsza. Taka jest piłka. Cieszy mnie to, że drużyna zagrała dobrze. Mimo porażki kibice z naszej gry mogą być zadowoleni.

 

Dałeś Lechowi oddech. Tego właśnie w Poznaniu od Ciebie oczekiwano.

 

Wydaje mi się, że dobry początek jest ważny. Kiedy przychodzi nowy trener, nowy sztab wiadomo, że coś się zmienia. Każdy szkoleniowiec pracuje w inny sposób. Myśmy zastaną sytuację trochę odwrócili. Dalej gramy w Lidze Europy, w Pucharze Polski. W lidze natomiast sytuacja wciąż jest bardzo trudna. Tam musimy się skoncentrować i zdobywać punkty. Żadnego spotkania w LE jednak nie odpuścimy. Moim zdaniem jedna gra w Europie daje więcej doświadczenia, niż kilka meczów ligowych, które gra się rok w rok.

 

Warunki brzegowe Twojego kontraktu z Lechem są bardzo śmiałe. Wiedziałeś co podpisywałeś?

 

Ja lubię takie wyzwania. Zgadzam się z Tobą, że kadra i potencjał tego zespołu jest duży. Zadaniem każdego trenera – w tym przypadku moim – jest to, aby pod względem indywidualnym z piłkarzy wyciągnąć jak najwięcej. Na razie to żeśmy wyciągnęli. Jest więcej spokoju, więcej uśmiechu na twarzach piłkarzy. Wykonujemy naprawdę fajną pracę.

 

Całą rozmowę z Janem Urbanem zobacz w materiale wideo.

Roman Kołtoń, seb, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze