SuperSerena ocaliła... telefon! Tenisistka dogoniła złodziaja i odzyskała komórkę
Serena Williams nie spodziewała się, że spokojnie spędzanie czasu w restauracji może zamienić się w wielki pościg za złodziejem. Amerykanka szybko jednak dogoniła przestępcę i odzyskała skradziony telefon.
Tenisistka w spokoju jadła chińszczyznę w restauracji, podczas gdy obok jej stolika kręcił się nieznajomy mężczyzna. Telefon położyła na krześle obok i zupełnie nie spodziewała się tego, co może za chwilę nastąpić. - Myślałam, że czeka na wejście do toalety - napisała na Facebooku o tajemniczej osobie.
Radwańska: Jeszcze wiosną nie uwierzyłabym, że wygram WTA Finals
W pewnym momencie mężczyzna przeszedł do działania - chwycił telefon i szybko wybiegł z restauracji. Williams nie zamierzała puścić tego płazem i natychmiast ruszyła w pościg za złdziejem. Dogoniła go bardzo szybko i jeszcze szybciej odzyskała skradziony telefon. - Musiałem pomylić aparaty - skwitował i pokornie oddał komórkę.
Kiedy tenisistka wróciła do restauracji, powitały ją wiwaty i oklaski. Williams była dumna z tego, co zrobiła i zaapelowała, by kobiety nie czuły się ofiarami. - Bądźcie bohaterami - kończy Amerykanka.
Komentarze