Bellew: Z Masternakiem będzie wojna!
Nie zamierzam się cofnąć nawet na krok. Jestem też pewny, że on zrobi to samo. Dlatego mogę przepowiedzieć, że nasza walka to będzie prawdziwa wojna. Wojna, którą muszę wygrać - mówi "Brytyjski Bombowiec" Tony Bellew przed zaplanowanym na 12 grudnia pojedynkiem z Mateuszem Masternakiem o mistrzostwo Europy wagi junior ciężkiej.
Bellew (21-2-1, 16 KO) ostatnie tygodnie spędził za oceanem, gdzie brał udział w zdjęciach do filmu "Creed" podsumowującego sagę o legendarnym Rockym. Brytyjczyk marzy o starciu o mistrzostwo świata i zapewnia, że zwycięstwo nad Masternakiem da mu możliwość wywalczenia pasa kategorii cruiser. W rankingu federacji WBC jest na 12. miejscu, IBF - na 6. Masternak zajmuje odpowiednio 15. i 9. miejsce.
Bellew zdaje sobie sprawę, że w Londynie czeka go ciężka przeprawa, bo "o życie" walczyć też będzie "Master".
- Masternak to bardzo twardy zawodnik. Ten gość przycisnął mistrza świata WBC Grigorija Drozda, chociaż w 11. rundzie przegrał przez ptechniczny nokaut. Dla mnie pojedynek z Masternakiem to "być albo nie być". wygrana oznacza starcie o mistrzostwo świata. Proste - tłumaczy Bellew.
W zawodowej karierze przegrał tylko dwa razy - w 2011 roku na punkty z Nathanem Cleverlym i w 2013 z Adonisem Stevensonem przez TKO w 6. rundzie. Po tej porażce przeszedł z wagi półcięzkiej do junior ciężkiej. Masternak - były mistrz Europy - stracił pas w 2013 roku. Teraz zamierza go odzyskać.
W Londynie kibice zobaczą teżw akcji Anthony'ego Joshuę, Chrisa Eubanka Jr oraz Luke'a Campbella. Bilety na trybuny hali O2 zostały już wyprzedane.
Komentarze