Kibic pokazał bramkarzowi środkowy palec i... dostał po głowie (WIDEO)

Piłka nożna

Podczas sobotniego meczu ukraińskiej Premier Lihi, w którym Szachtar Donieck pokonał na wyjeździe PFK Ołeksandrija 3:2, na boisko wtargnął kibic gospodarzy. Bynajmniej, nie był to pozytywny wybryk w stylu Jimmy'ego Jumpa. Mężczyzna z łatwością pokonał liche zabezpieczenia stadionu, podbiegł do bramkarza Szachtara i tuż przed twarzą pokazał mu środkowy palec.

Anton Kanibołocki z intruzem się nie patyczkował - dał mu po twarzy, w nerwach złapał za szyję i z całej siły odepchnął. Kilka sekund później śmiałkiem zajęli się odpowiedni ludzie... Bez wątpienia - najciekawszy moment sobotniego spotkania.

RH, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze