Mecz mistrzów w Hali Mistrzów! Anwil wygrywa

Koszykówka

Anwil Włocławek zwyciężył 82:76 w pasjonującym starciu z wiceliderem Tauron Basket Ligi Asseco Gdynia! Szczególnie emocjonująca była końcówka w której goście o mało nie odwrócili losów spotkania. Ostatecznie górą byli jednak zawodnicy Igora Miličicia.

W Hali Mistrzów we Włocławku gościła rewelacja ligi, czyli zespół Asseco Gdynia. Przed poniedziałkowym meczem faworytem wydawali się właśnie wiceliderzy, których bilans w tym sezonie wynosił 5:1. Anwil natomiast szczycił się bilansem 3:1 i w Tauron Basket Lidze zajmował dopiero piąte miejsce. Nie po raz pierwszy przekonaliśmy się jednak, że sucha statystyka na parkiecie nie ma wielkiego znaczenia.

 

Cud, miód, Cukier! Ofensywna zabawa koszykarzy z Torunia

 

W pierwszej kwarcie zespół Tane Spaseva nie zachwycił. Goście byli słabsi od zawodników Anwilu, którzy wygrali 20:16. W kolejnej partii koszykarze znad morza wzięli się do roboty i dzięki dobrej końcówce udało im się zwyciężyć trzema punktami. Na tablicy wyników widniał więc rezultat: 37:36.

 

Trzecią kwartę gdynianie rozpoczęli mocno – Przemysław Frasunkiewicz trafił za trzy punkty. Chwilę później tym samym odpowiedzieli gospodarze. Co na to Frasunkiewicz? Jeszcze raz rzucił za trzy! Nie na wiele się to jednak zdało, bo Anwil nie zamierzał oddać tego meczu. Jego trzecia część bezwzględnie należała do zawodników trenera Miličicia. W grze gości utrzymał co prawda Sebastian Kowalczyk, który w ostatniej sekundzie trafił za „trzy” z połowy boiska, ale ten fragment spotkania „Rottweilery” wygrały 22:16.

 

Ostatnia partia była pasjonującą walką Asseco o odwrócenie losów spotkania i pełną nerwów bitwą o zwycięstwo w wykonaniu Anwilu. Na trzy minuty przed końcem "Tygrysom" udało się zbliżyć do gospodarzy na jeden punkt! Zawodnicy trenera Spaseva świetnie radzili sobie pod koszem, skutecznie kontrowali i momentami byli o krok od objęcia prowadzenia. Oddech miejscowym dały dwa celne rzuty wolne wykonane przez Roberta Skibniewskiego. Okazało się, że był to oddech na miarę triumfu, bo do samego końca Anwil nie oddał prowadzenia i odniósł cenne zwycięstwo 82:76.

 

Anwil Włocławek - Asseco Gdynia 82:76 (20:16, 17:20, 22:16, 23:24)


Punkty:

 

Anwil: Stelmach 16, Jelinek 15, Dmitriew 12, Tomaszek 10, Skibniewski 7, Łączyński 7, Diduszko 7, Bristol 6, Kukiełka 2.

 

Asseco: Hickey 21, Frasunkiewicz 14, Kowalczyk 13, Matczak 9, Kaplanovic 6, Szczotka 6, Parzeński 6, Morozow 1.

seb, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze