Piłkarz Stoke otrzymał... roczny zapas dezodorantu!
Ryan Shawcross z pewnością nie spodziewał się, że pozornie niewinny incydent z Diego Costą podczas ostatniego spotkania ligowego między Stoke City a Chelsea może sprawić, że Anglik otrzyma... nagrodę. I to bardzo nietypową.
Stoke mierzyło się z Chelsea dwukrotnie na przestrzeni kilku dni. Za każdym razem między Costą a Shawcrossem bardzo mocno iskrzyło, gdyż Hiszpan - jak to ma w zwyczaju - często prowokował, a Anglik nie jest typem zawodnika, który mógłby puścić niewyjaśniony konflikt płazem. W związku z tym oglądaliśmy prawdziwą boiskową wojnę, pełną wielu uszczypliwości. Najważniejsza odsłona tego małego starcia miała miejsca w sobotę w trakcie meczu ligowego. Po kolejnej sprzeczce i nieczystym zagraniu Shawcrossa, Costa dał jasno do zrozumienia, że jego rywal... brzydko pachnie. Zresztą zobaczcie sami.
Nie żyje Marton Fulop
Diego Costa clearly didn't like Shawcross' scent! 😂 https://t.co/h3TxBz2Fm0
— Football Super Tips (@FootySuperTips) listopad 8, 2015
Shawcross nie wiedział za bardzo, jak się odnieść do tego oskarżenia podczas meczu, ale po jego zakończeniu odpowiedział w najlepszy możliwy sposób. Przy pomocy żony odpowiedział na zaczepkę Hiszpana.
Made sure @Ryanshawy put his deodorant on this evening 🙈🙈🙈 pic.twitter.com/AyJfMi6BmG
— Kath Shawcross (@kathbuckley) listopad 7, 2015
To zdjęcie bardzo spodobało się właśnie tej marce produktów kosmetycznych. Dove nagrodziło Shawcrossa... rocznym zapasem dezodorantu, by nigdy więcej nie doszło do podobnej sytuacji.
Last night's @BBCRadioStoke Forum at the Britannia Stadium was a huge success. read more on https://t.co/Bi5Wu6Zn1b pic.twitter.com/DVROqvTFoH
— Stoke City FC (@stokecity) listopad 12, 2015
Komentarze