„Gra w reprezentacji nie może być codziennością” - kadra U-21 gotowa na Ukrainę

Piłka nożna
„Gra w reprezentacji nie może być codziennością” - kadra U-21 gotowa na Ukrainę
PAP
Kamil Mazurek w walce o piłkę z Edenem Shamirem

Reprezentacja Polski do lat 21 w piątek wieczorem przyleciała do Krakowa, a w sobotę rano odbyła pierwszy trening. Trener Marcin Dorna ma do dyspozycji 20 zawodników - w Gdyni pozostał bowiem Michał Marcjanik, piłkarz miejscowej Arki, który był powołany jedynie na mecz z Norwegią (1:0).

W sobotę w hotelu Conrad w Krakowie z pytaniami dziennikarzy zmierzyli się drugi trener kadry, Piotr Świerczewski, pomocnik Alan Uryga i bohater meczu z Norwegią – obrońca Paweł Jaroszyński.

– Czujemy się na siłach, aby zagrać dobry mecz z Ukrainą. Nasz rywal miał przyjechać do Krakowa w bardzo młodym składzie, ale po piątkowym meczu eliminacyjnym ze Szkocją U-21 (2:2), w ich kadrze doszło do kilku zmian. Ukraińcy ostatecznie zmierzą się z nami praktycznie optymalnym składem, w którym znajdą się także zawodnicy z rocznika 1994. Zagramy więc z kadrą U-21, a nie do lat 20 – wyjaśnił Piotr Świerczewski.

Mecze z Norwegią czy Ukrainą to kolejny etap przygotowań drużyny Marcina Dorny do młodzieżowych mistrzostw Europy, które w 2017 roku odbędą się w Polsce. „Czy nie macie problemu ze zmobilizowaniem się na kolejne mecze towarzyskie?” – pytali dziennikarze.

– Trener Marcin Dorna na początku każdego zgrupowania i przed każdym meczem wielokrotnie powtarza nam, żebyśmy nie przeszli do codzienności z tym, że występujemy w reprezentacji. To bowiem wielkie wyróżnienie, a każdy dzień jest sprawdzianem. Wiemy, że do wszystkich meczów musimy podchodzić, jak do starć o wszystko. Zapewniam, że nie ma piłkarza, który traktuje takie spotkania pobłażliwie czy z przymrużeniem oka. Reprezentujemy swój kraj i chcemy wypaść jak najlepiej. Gramy o zwycięstwo, a także o promocję. Każdy z nas wierzy w to, że dzięki dobrym występom w kadrze do lat 21, możemy podążyć ścieżką np. Mariusza Stępińskiego czy Pawła Dawidowicza i trafić do pierwszej reprezentacji – zapewnia Alan Uryga, a Paweł Jaroszyński dodaje: – Każdy z zawodników tak naprawdę motywuje się na spotkanie wewnętrznie. Jedni bowiem potrzebują tego, a drudzy – tamtego. Wszyscy reagujemy na swój sposób. Do meczu z Ukrainą podejdziemy z pełną mobilizacją i z wielką chęcią wygrania.

– Gra w reprezentacji Polski do zaszczyt dla każdego zawodnika, jak również dla nas – trenerów. Na każdym spotkaniu, na wszystkich zgrupowaniach, staramy się przygotować i zmobilizować piłkarzy do wysiłku. Przede wszystkim dlatego, aby granie w piłkę sprawiało im radość, ale pamiętamy też o tym, że gramy o zwycięstwo. Nie dopuścimy do tego, by kibice oglądali jakąś chałę, aby zawodnicy snuli się po boisku. W każdym spotkaniu mamy dawać z siebie wszystko, prezentować dobry futbol i walczyć o wygraną. Każdy mecz jest dla nas bardzo ważny i tak samo traktujemy starcie z Ukrainą. Chcemy się maksymalnie przygotować do mistrzostw Europy, które czekają nas w Polsce – spuentował Piotr Świerczewski.

W niedzielę o godzinie 17:00 na stadionie Cracovii zaplanowany jest oficjalny trening biało-czerwonych. Pierwsze piętnaście minut zajęć będzie otwarte dla dziennikarzy. O 18:15 w sali konferencyjnej na stadionie odbędzie się z kolei spotkanie z dziennikarzami trenera Marcina Dorny oraz pomocnika Patryka Lipskiego.

Mecz z reprezentacją Ukrainy rozpocznie się 16 listopada o godzinie 18:00 na stadionie Cracovii.

Transmisja w Polsacie Sport.

RH, PZPN

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze