Ostatni pogromca Pudziana zmierzy się z Polakiem w boksie?

Sporty walki
Ostatni pogromca Pudziana zmierzy się z Polakiem w boksie?
fot. KSW

Peter Graham (9-3-1, 4 KO) znany jest polskim kibicom przede wszystkim z występów dla KSW. Australijczyk w ostatnim pojedynku na KSW 32 pokonał Mariusza Pudzianowskiego, a już 28 listopada na gali pięściarskiej w chińskim Suzhou najprawdopodobniej zmierzy się z Marcinem Siwym (13-0, 6 KO).a stawką pojedynku będzie pas mistrzowski WBO Asia-Pacific. Propozycję walki potwierdził promotor polskiego pięściarza Mariusz Grabowski.

Marcin Siwy na zawodowym ringu nadal pozostaje pięściarzem niepokonanym. Polski pięściarz po raz ostatni w zawodowym ringu pojawił się 16 października, kiedy na gali w warszawskim Hiltonie przez techniczny nokaut już w pierwszej rundzie pokonał Łotysza Edgarsa Kalnarsa.

Otrzymaliśmy już kontrakt od organizatorów. Jedynym problemem są formalności paszportowe Marcina, ale do czwartku wszystko powinno być już załatwione - powiedział promotor polskiego pięściarza Mariusz Grabowski w rozmowie z Polsatsport.pl.

Peter Graham na galach KSW wystąpił trzykrotnie. Na KSW 27 pokonał Marcina Różalskiego, na KSW 31 przegrał z Karolem Bedorfem, a w ostatniej walce na KSW 32 okazał się lepszy od Mariusza Pudzianowskiego. W zawodowym boksie Australijczyk zaliczył trzynaście pojedynków i dziewięciokrotnie ze swoich pojedynków wychodził zwycięsko.

O kulisach otrzymania interesującej oferty opowiedział nam Mariusz Grabowski, promotor polskiego pięściarza.

W pierwszej wersji dostaliśmy propozycję walki z Rio Hidaką (12-2, 10 KO). Japończyk jednak doznał kontuzji i w jego zastępstwie organizatorzy zaoferowali pojedynek z Peterem Grahamem. Stawką pojedynku będzie pas mistrzowski WBO Asia-Pacific - zdradził Grabowski.

Pod koniec tygodnia otrzymamy ostateczną odpowiedź czy dojdzie do walki w Chinach, ale póki co pojedynek zapowiada się interesująco!

Maciej Turski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze