Nowa era. El Clasico bez Xaviego i Casillasa

Piłka nożna
Nowa era. El Clasico bez Xaviego i Casillasa
PAP/EPA

Bez Ikera Casillasa i Xaviego Hernandeza przystąpią do 231. odsłony Gran Derbi odwieczni rywale: Real Madryt i Barcelona. Obaj piłkarze opuścili swoje kluby latem. Spotkanie, którego stawką będą ligowe punkty, odbędzie się w sobotę o 18.15 w stolicy Hiszpanii.

- Iker Casillas i Xavi Hernandez - kapitanowie i legendy Realu i Barcelony - tym razem obejrzą z daleka mecz, w którym wystąpili tak wiele razy - napisała hiszpańska gazeta "Marca". Przypomniano, że Gran Derbi bez przynajmniej jednego z nich na boisku odbyło się tylko dwukrotnie w ostatnich 15 latach - w 2002 i 2013 roku.

Bramkarz Realu i pomocnik Barcelony zmierzyli się ze sobą 36 razy. Po raz pierwszy obaj zagrali w el Clasico w lutym 2000 roku. Casillas był już wtedy numerem jeden w bramce tego zespołu, Xavi natomiast wszedł na murawę po przerwie. "Królewscy" wygrali 3:0. Po raz ostatni w tym starciu wzięli udział 22 marca 2015 roku i wówczas znów Casillas znalazł się wyjściowym składzie, a Xavi wszedł na końcowe minuty (2:1 dla Barcelony). Był to 42. występ tego drugiego w Gran Derbi - zabrakło mu tylko jednego, by wyrównać rekord Manuela Sanchisa z Realu. Casillas zagrał w 37 takich meczach.

Bilans jest lepszy dla Katalończyka - 15 zwycięstw, dziewięć remisów i 12 porażek. 26 z tych spotkań rozegrano w hiszpańskiej ekstraklasie, dwa w Lidze Mistrzów, cztery w Pucharze Hiszpanii i kolejne cztery w Superpucharze Hiszpanii.

Legend obu klubów zabraknie, ale nie oznacza to, że nie będzie na boisku klasowych piłkarzy. W drużynie ze stolicy Katalonii szczególną uwagę zwracają w ostatnich tygodniach Brazylijczyk Neymar i Urugwajczyk Luis Suarez. Napastnicy z Ameryki Południowej trafiają do siatki "na zawołanie" - 11 ostatnich goli Barcelony we wszystkich rozgrywkach było ich dziełem.

- Musimy być skoncentrowani na 150 procent, bo cały świat wie, do czego zdolny jest Real na Bernabeu - powiedział Suarez.

Nie wiadomo, czy w sobotę wystąpi Argentyńczyk Lionel Messi, który od ok. dwóch miesięcy leczy kontuzję kolana. W ostatnich dniach wznowił treningi, ale trudno przypuszczać, by był już w szczytowej formie.

- Leo ostatnio ćwiczył już z nami i wyglądał dobrze, ale to typ urazu, który niesie ze sobą ryzyko na przyszłość. O tym, czy zagra, zdecyduje on sam, trener i sztab medyczny - poinformował Suarez.

Jak donosi "Marca", trzech piłkarzy Realu - Portugalczyk Cristiano Ronaldo, Brazylijczyk Marcelo oraz Sergio Ramos - poprosiło trenera Rafaela Beniteza, żeby w Gran Derbi wyzbył się taktyki defensywnej, za którą często jest krytykowany. Szczególnie po porażce z Sevillą 2:3 w poprzedniej kolejce.

Jego podopieczni mieli przestrzec szkoleniowca w "przyjaznej dyskusji", że "przeciwko Barcelonie nie da się grać defensywnie".

Meczowi towarzyszyć będzie wzmożona akcja służb bezpieczeństwa. Po zamachach terrorystycznych w Paryżu 13 listopada władze Madrytu zdecydowały o zwiększeniu liczby funkcjonariuszy. Zapowiedziano też dokładniejsze kontrole przy wejściu na stadion.

- Rozumiem emocje kibiców, ale mogą oni mieć zaufanie do sił bezpieczeństwa i wierzyć w skuteczność walki z terroryzmem - zapewnił minister spraw wewnętrznych Hiszpanii Jorge Fernandez Diaz w wypowiedzi dla stacji radiowej RAC1.

RH, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze