Serie A: Bezbarwny hit dla Juventusu. Remis Romy

Piłka nożna
Serie A: Bezbarwny hit dla Juventusu. Remis Romy
fot. PAP

Hitem trzynastej kolejki we Włoszech był niewątpliwie pojedynek pomiędzy Juventusem a AC Milan. Spotkanie dwóch najbardziej rozpoznawalnych włoskich klubów rozczarowało. „Bianconeri” wygrali 1:0, a zwycięskiego gola strzelił Paulo Dybala. Wcześniej Roma, z Wojciechem Szczęsnym w bramce, zremisowała na wyjeździe z Bologną 2:2.

Obie drużyny spisują się w tym sezonie przeciętnie. Rozczarowuje głównie postawa „Starej Damy”, która ze względu na sukcesy w zeszłym sezonie, stawiana była w roli faworyta do wygrania Serie A również w tym roku. Warto również wspomnieć że w dzisiejszym spotkaniu doszło do pojedynku pokoleń na pozycji bramkarza. Naprzeciw siebie stanęli 16- letni Gianluigi Donnarumma oraz starszy o 21 lat Gianluigi Buffon. .

 

Mecz rozpoczął się Marsylianką, która w tej kolejce zabrzmi podczas każdego spotkania Serie A. Pierwsza połowa zdecydowanie rozczarowała ze względu na brak poważniejszych podbramkowych spięć. Kilka sytuacji do wykazania się miał młodzian Donnarumma i za każdym razem wychodził obronną ręką. Trudno było jednak przypuszczać, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem, skoro ostatni raz taki wynik miał miejsce… w 2007 roku!

 

Sygnał do ataku gospodarzom dał Paul Pogba, który mocnym strzałem sprawdził czujność bramkarza Milanu. Chwilę później prowadzenie piłkarzom z Turynu zapewnił Paulo Dybala, który wykorzystał podanie Alexa Sandro. Juventus w dalszym ciągu przeważał, a bezradni piłkarze z Mediolanu zmuszeni byli do obrony. Jedyna groźną sytuację stworzyli sobie w ostatniej minucie, lecz świetną interwencją popisał się Buffon. Piłkarze Starej Damy dzięki temu zwycięstwu wyprzedzili Milan i w ligowej tabeli zajmują obecnie szóste miejsce.

W Bolonii, przy intensywnie padającym deszczu i na przesiąkniętej wodą murawie, gospodarze prowadzili do przerwy 1:0 po trafieniu Adama Masiny w 14. minucie. Po zmianie stron kibice obejrzeli trzy kolejne bramki; wszystkie z rzutów karnych. Najpierw dla gości trafili Bośniacy Miralem Pjanic (52.) i Edin Dżeko (72.), a w końcówce z 11 metrów nie pomylił się także były piłkarz Romy Mattia Destro (87.).

 

Dzisiaj nie oglądaliśmy zbyt wiele futbolu. Nic dziwnego, w takich warunkach... Można było wstrzymać grę, sędzia nie powinien był kazać grać dalej. To nie była piłka nożna, tylko wodna. Pozytywne jest tylko to, że nikt nie doznał kontuzji - ocenił trener Romy Rudi Garcia.

 

Goście mieli szansę objąć prowadzenie w tabeli, przynajmniej do niedzieli, ale jej nie wykorzystali. Po sobotnim remisie mają 27 punktów, tyle samo co Inter Mediolan oraz Fiorentina. Tej ostatniej ustępują jednak bilansem bramek.

 

"Viola", która jest grupowym rywalem Lecha Poznań w Lidze Europejskiej, w niedzielę podejmie Empoli. Z kolei mające o dwa punkty mniej Napoli, rywal Legii Warszawa w grupie D, zagra na wyjeździe z Veroną.

im, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze