Po co nam bramkarz? Samobójstwo Śląska w Legionowie (WIDEO)

Piłka ręczna

Ryzykowna taktyka Śląska Wrocław nie przyniosła skutku podczas meczu z KPR-em Legionowo. Wrocławianie podczas akcji w ataku często wycofywali bramkarza, ale po dziewiątym golu… do pustej bramki zrezygnowali z tego typu zagrywek…

Śląsk przyjechał do Legionowa w 12-osobowym składzie i trener Piotr Przybecki kombinował, jak zestawić drużynę w ataku, by ta fizycznie wytrzymała do ostatniej syreny. Dlatego w ataku szkoleniowiec wrocławian zaryzykował - wycofywał bramkarza, a w jego miejsce wprowadzał dodatkowego gracza w pole.

Niesamowity rekord Barcelony. Nie przegrała w lidze od 72 meczów!

W pierwszej połowie rolę "dochodzącego" do ataku pełnił Paweł Dudkowski i wtedy gospodarze trafili "tylko" dwa razy do niestrzeżonej bramki. W drugiej połowie Krzysztofa Szczecinę zastępowali natomiast Rafał Krupa oraz Bartosz Wróblewski i właśnie wtedy gościom przydarzyła się niechlubna seria - aż 7 piłek, które wpadły "do pustaka"!

Prym w takich rzutach wiódł Kamil Ciok, który aż 6 razy w taki sposób trafił do siatki. Skrzydłowy z Legionowa biegał najszybciej do kontry i z najbliższej odłegłości nie miał problemów z rzutem do bramki. Klasą samą w sobie były natomiast dwa gole Pawła Gawęckiego, który dwa razy powtórzył słynnny "Rzut Siódmiaka"!

Wszystkie gole, które gracze KPR-u rzucili do pustej bramki:

2:0 Kamil Ciok
7:5 Kamil Ciok
15:12 Paweł Gawęcki
16:12 Kamil Ciok
17:13 Tomasz Kasprzak
18:13 Kamil Ciok
19:13 Kamil Ciok
20:13 Kamil Ciok
21:13 Paweł Gawęcki

Wszystkie gole KPR-u do pustej bramki w załączonym materiale wideo.

psl, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze