Brodnicka: Philips jest jak spuszczony ze smyczy pitbull

Sporty walki

Elfi Philips to trudna rywalka. Wybije jej jednak boks z głowy – mówi Polsatport.pl przed starciem w Łomiankach Ewa Brodnicka. Polka powalczy z Belgijką 19 grudnia o pas mistrzyni Europy.

Brodnicka walczyła po raz ostatni 26 września w Łodzi. Na Polsat Boxing Night pokonała Ewę Piątkowską.

 

Ewa Brodnicka vs Ewa Piątkowska. Skrót walki


Czuje się teraz pewniej. Przetrwałam presję psychiczną, która towarzyszyła temu pojedynkowi – mówi 31-latka.
Po tym starciu Piątkowska natychmiast poprosiła o rewanż. Teraz jednak zmieniła zdanie twierdząc, że „nie będzie za nikim biegała”. Tym bardziej nikogo nie zamierza prosić zwyciężczyni pojedynku w Łodzi – Tym bardziej ja nie będę biegała i prosiła, bo przecież to ja jestem zwyciężczynią. To ona powinna prosić. Ja mam ułożoną swoją karierę, która idzie w swoim kierunku – twierdzi.

 

Zobacz całą wypowiedź Piątkowskiej

 

Rzeczywiście. Nie ma co myśleć teraz o rewanżu, bo Panie mają inne sprawy, a raczej walki na głowie. Choć w najbliższym czasie nie spotkają się w ringu, to stoczą kolejny korespondencyjny pojedynek. Piątkowska już w najbliższy piątek spróbuje zdobyć mistrzostwo Europy wagi półśredniej. Jej rywalką w Rzeszowie będzie Marie Riederer.


– Dziwię się, że po przegranej walce dostała taką propozycję. Co tu dużo mówić, ma po prostu dobrego promotora. Nie jestem jednak o to zazdrosna. Każda z nas powinna teraz pójść swoją drogą i zdobywać inne pasy, jeśli będzie tylko taka możliwość – ocenia niepokonana pięściarka.  


O taki sam pas, tyle, że w kategorii lekkiej, powalczy 19 grudnia Brodnicka, która do tego starcia trenuje naprawdę ciężko.
To przygotowania moich marzeń. Wyjechałam najpierw na dwa tygodnie treningów do Niemiec, do Dominika Junge, a w środę lecę do Kalifornii. Tam najpierw trening wysokogórski w Big Bear Lake, a następnie sparingi w Las Vegas. Będę mogła również trenować m.in. w Mayweather Gym. To coś pięknego – zachwyca się podopieczna grupy Tymex Boxing Promotion.
Brodnicka jednocześnie podkreśla, że czeka ją w Łomiankach bardzo ciężkie zadanie.


– To na pewno będzie cięższa walka niż z Ewą Piątkowską, ponieważ Elfi jest po prostu lepszą zawodniczką. Przynajmniej o klasę. Patrząc na jej rekord można pomyśleć, że jest słaba. Zdecydowanie tak nie jest. Mój trener dysponuje materiałami, których nie można znaleźć w internecie. Zrobiła naprawdę duży postęp. To taki pitbull spuszczony ze smyczy. Od pierwszej rundy do ostatniej będzie mnie ostro atakowała i zasypywała gradem ciosów. Może nie ma nokautującego ciosu, jednak zawsze jest świetnie przygotowania kondycyjnie i fizycznie. Mam już jednak ułożony plan i jeśli się będę jego trzymać, to wybiję jej boks z głowy – podsumowuje Brodnicka.

Cała wypowiedź Ewy Brodnickiej w załączonym materiale wideo. Transmisje gal w Rzeszowie oraz w Łomiankach w Polsacie Sport.

Karolina Owczarz, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze