Oktawia Nowacka: Walczę sama ze sobą – o jak najlepszą siebie

Inne

Świetnie biega, pływa, strzela, włada szpadą i jeździ konno, choć jak przyznaje niektórych koni się boi. W Przepraszam, którędy do Rio czas na Od(s)powiedź nowoczesnej kobiety sportowego renesansu – reprezentantki Polski na igrzyska w Rio w pięcioboju nowoczesnym – Oktawii Nowackiej.

21-letnia Oktawia Nowacka, plasując się na piątej pozycji w mistrzostwach Europy jako pierwsza z reprezentantów Polski w pięcioboju nowoczesnym wywalczyła imienną kwalifikację na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro.

 

Trener pięcioboistów: Wszystkich naszych kadrowiczów stać na olimpijską kwalifikację


W od(s)powiedzi Nadziei Olimpijskiej przedstawia nie tylko siebie, ale także tajniki treningu i rywalizacji w pięcioboju nowoczesnym – dyscypliny ostatnio w naszym kraju trochę zapomnianej, ale z ogromnymi tradycjami. Dyscypliny, która dała nam na igrzyskach olimpijskich trzy medale – wszystkie złote.


Oktawia Nowacka to aktualna mistrzyni świata w drużynie i triumfatorka tegorocznych Wojskowych Igrzysk Olimpijskich. W zeszłym roku sięgnęła po Puchar Świata, nie schodząc z podium żadnej z edycji. Przed Rio medalowych deklaracji jednak nie składa…


Pięciobój nowoczesny jest bardzo przewrotną dyscypliną. Trudno określić swoje szanse i cokolwiek deklarować. Można wierzyć, można gdzieś tam głęboko marzyć o jakimś wyniku i się do tego dobrze przygotować. Wierzę, że szczęście sprzyja lepszym, że, jak ktoś jest dobrze przygotowany i jest dobrej myśli, to zawody tez pójdą mu dobrze. Także marzenia na pewno jakieś są, ale uważam, że najważniejsza jest walka z samą sobą, o jak najlepsze wyniki i o jak najlepszą samą siebie.


„Mam niekiedy opory przed niektórymi końmi. Naspadałam się w już życiu dużo, szczególnie podczas nauki i po prostu niektórych koni się boję. Na co dzień musze walczyć z tym stresem, z jakimś takim oporem psychicznym, żeby po prostu się przemóc i skakać.”


To już jest taki standard, że przed każdym treningiem musze powiedzieć, ale mi się nie chce.


„Nie spodziewałam się, że wracając po dwuletniej przerwie i wchodząc nagle do rywalizacji, od razu osiągnę tak dobre wyniki. W zeszłym roku wygrałam Puchar świata, nie schodząc z podium na żadnej edycji, w tym roku wywalczyłam drużynowe mistrzostwo świata, kwalifikację do Rio i wygrałam Wojskowe Igrzyska Olimpijskie”.


To tylko niektóre wypowiedzi Oktawii Nowackiej. Więcej w wywiadzie wideo, a poniżej oryginalna Od(s)powiedź polskiej nadziei olimpijskiej w wersji pisanej.

Aleksandra Szutenberg, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze