Zaroślińska: Zespół z Novary nie był w stanie nam zagrozić

Siatkówka

Katarzyna Zaroślińska uznała, że o zwycięstwie 3:0 w meczu Ligi Mistrzyń z Igor Gorgonzola Novara przesądziły dwa elementy – realizacja założeń oraz dobra zagrywka. "Odnieśliśmy łatwą i przyjemną wygraną" - powiedziała siatkarka PGE Atomu Trefl Sopot.

„To był udany mecz w naszym wykonaniu. Odnieśliśmy łatwą i przyjemną wygraną. Uważam również, że to my zagrałyśmy na bardzo dobrym poziomie i swoją postawą sprawiłyśmy, że rywalki spisywały tak, a nie inaczej, czyli z pewnością poniżej swoich oczekiwań. Zespół z Novary nie był w stanie nam zagrozić” - oceniła Zaroślińska.

 

Liga Mistrzyń: Atomówki rozgromiły wicemistrzynie Włoch!

 

Atakująca PGE Atomu Trefl przyznała, że o wyraźnym sukcesie jej zespołu przesądziły trzy elementy. „Skrupulatnie trzymałyśmy się przedmeczowych założeń, dzięki czemu przyjezdne niczym nas nie zaskoczyły. Bardzo dobrze spisywałyśmy się również na zagrywce. Istotne było także nasze podejście do tej konfrontacji, bo w szatni przed wyjściem na parkiem powiedziałyśmy sobie, że nie ma innej opcji jak nasze zwycięstwo” - stwierdziła.

 

Ten triumf znacznie przybliżył wicemistrzynie Polski do zajęcia w grupie B Ligi Mistrzyń premiowanej awansem drugiej pozycji. „Pierwsza lokata wydaje się być zarezerwowana dla VakifBanku Stambuł, który wygrał zarówno z nami jak i Włoszkami, ale w siatkówce niczego nie można być pewnym. Najważniejsze, że małymi krokami robimy swoje” - skomentowała.

 

Zaroślińska, która z dorobkiem 19 punktów okazała się najskuteczniejszą zawodniczką tego meczu, zadowolona było również z faktu, że gospodynie odniosły błyskawiczne zwycięstwo.

 

„Ważne, że wygrałyśmy małym nakładem sił. Jest to szczególnie istotne w kontekście kolejnych występów. Już w piątek czeka nam przecież ligowe spotkanie w Bielsku-Białej z groźnym Aluprofem” - przypomniała.

 

28-letnia siatkarka nie potrafiła jednak jednoznacznie stwierdzić, czy mecz z Igor Gorgonzola był najlepszym występem sopocianek w sezonie. „W tym spotkaniu zaprezentowałyśmy wiele fajnych akcji, ale trudno mi na gorąco sklasyfikować go w takiej hierarchii. Na pewno ważne zwycięstwo 3:1 odniosłyśmy też we Wrocławiu. Z Impelem pokazałyśmy wielki charakter” - podsumowała Zaroślińska.

RM, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze