Bruno w roli atakującego?! Efekt fenomenalny!
To, że Bruno Rezende jest znakomitym rozgrywającym, wiemy nie od dzisiaj. Ale czy wiedzieliście, że jest także świetnym punktującym?! W meczu 7. kolejki Serie A przeciwko Piacenzie popisał się niecodziennym uderzeniem.
Modena bardzo często zdobywa punkty po szybkich wystawach Bruno i precyzyjnych atakach Milosa Nikica. Tym razem jednak sytuacja się odwróciła, gdyż taka była konieczność. Serb z poświęceniem powalczył o piłkę i = trzeba to również docenić - popisał się świetnym rozegraniem. Do tego zrobił to sposobem dolnym! Piłka trafiła na lewe skrzydło do brazylijskiego rozgrywającego, który zbyt długo nie myślał i nie kalkulował.
Magiera: Na kłopoty Zagumny
Po prostu uderzył i choć goście domagali się punktu, to go nie dostali. Bruno zapisał punkt na koncie, a przed meczem z pewnością nie spodziewał się, że w ogóle znajdzie się w takiej sytuacji. Jak widać, jeśli kiedykolwiek Modena będzie miała problem z obsadzeniem pozycji atakującego, to nie musi od razu szukać zawodnika do sprowadzenia. Całkiem niezłego punktującego ma swoich szeregach. Zresztą zobaczcie sami!
Komentarze