1 liga: Arka przepłynęła się po Wiśle. Festiwal strzelecki na szczycie (WIDEO)

Piłka nożna

Wisła Płock poległa w Gdyni z Arką 2:4. Dwie bramki zdobył Paweł Abbott, dwie dołożył Mikołaj Lebedyński. Obaj Panowie zajmują czołowe miejsca w klasyfikacji strzelców - Abbott ma osiem bramek, Lebedyński 10. W tabeli 1 ligi natomiast bez zmian. Wisła na czele, druga Arka zbliża się do niej na jeden punkt.

Starcie wicelidera z liderem tabeli. Spotkanie czwartego z piątym strzelcem I ligi. Tak Arka, jak Wisła, tak Paweł Abbott, jak Mikołaj Lebedyński - wszyscy byli dziś zmotywowani do granic możliwości.

 

1 liga: Mecz Dolcan Ząbki - Miedź Legnica przełożony

 

Mecz od początku stał na wysokim poziomie. Był szybki, dynamiczny. Kadrowicze Marcina Dorny - no, Nalepa akurat niedoszły, a Michała Marcjanika selekcjoner już do Krakowa nie zabrał - robili dziś naprawdę dobre wrażenie. Już w drugiej minucie groźnie sprzed pola karnego uderzał Michał Nalepa, bohater niedawnego spotkania z Dolcanem Ząbki. Zabrakło centymetrów.

 

Wynik spotkania otworzył Paweł Abbott. Były piłkarz Zawiszy Bydgoszcz wykorzystał płaskie dośrodkowanie Marcina Warcholaka i błąd golkipera gości Seweryna Kiełpina. Skierował piłkę do siatki z najbliższej odległości. To jego siódmy gol w tym sezonie.

 

Siedem minut później było już 1:1. Dośrodkowanie Patryka Stępińskiego na swojego dziewiątego gola w rozgrywkach zamienił Mikołaj Lebedyński. Piękne uderzenie. Z całej siły, z woleja, z 11 metrów. Co prawda, w sam środek bramki... Konrad Jałocha mógł zachować się lepiej.

 

Ciąg dalszy wymiany ciosów to już druga połowa. Znów błąd popełnił Seweryn Kiełpin. Wcześniej jednak Michał Nalepa obsłużył genialnym prostopadłym podaniem Pawła Abbotta, ten wszedł w drybling z obrońcą, wygrał go i oddał dość anemiczny strzał na bramkę. Kiełpin miał już piłkę na rękawicy, ale w ostatniej chwili stało się coś niewytłumaczalnego i futbolówka wpadła do siatki... Ósmy gol Pawła Abbotta w sezonie - trzecie miejsce w kwalifikacji strzelców.

 

Ostatni akt spotkania rozegrał się w ostatnich 20 minutach. W 79. Alan Fialho posłał kapitalne prostopadłe podanie niemalże z własnego pola karnego aż na szesnastkę rywala, gdzie czekał już Paweł Wojowski. Zawodnik zastąpił Rashida Yussuffa zaledwie pięć minut wcześniej i z biegu wpisał się na listę strzelców. Kiełpin bez szans.

 

Strzelanie Arki w 81. minucie zakończył Rafał Siemaszko. Rzut rożny, zamieszanie, gol - piłka wepchnięta do siatki. Honor liderowi w 92. minucie uratował Lebedyński. Stanął sam na sam z Jałochą, delikatnie podciął nad nim piłkę, ustalając wynik meczu na 2:4.  Koniec. Wisła nadal na czele, Arka zbliża się do niej na jeden punkt.

 

Arka Gdynia - Wisła Płock 4:2
 
Bramki: Abbott 29, 48, Wojowski 79, Siemaszko 82 - Lebedyński 37, 90. Sędzia: Dobrynin. Widzów: 6179.

 

Arka: Jałocha - Socha, Marcjanik, Alan, Warcholak - Vinicius, Łukasiewicz, Nalepa (88 Mosiejko), Siemaszko (85 Tomasiewicz), Yussuff (74 Wojowski) - Abbott.

 

Wisła: Kiełpin - Stefańczyk, Szymiński (68 Łuczak), Sielewski, Stępiński - Piotrowski, Wlazło, Rogalski, Ilijew (83 Mroziński), Reca (78 Kun) - Lebedyński.

 

Żółte kartki: Alan, Łukasiewicz, Socha - Rogalski, Stępiński.

RH, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze