Sensacja! Fury pokonał Kliczkę!!!

Dla Fury'ego była to 25. walka w karierze. Przekonywał, że po starciu w Dusseldorfie wciąż będzie niepokonany. Niewielu jednak wierzyło w te zapowiedzi. Kliczko przecież po raz ostatni przegrał w 2004 roku.

 

Dwie gale Polsat Boxing Night w 2016 roku!

 

Brytyjczyk jednak w perfekcyjny sposób wykorzystał swoje fenomenalne warunki fizyczne, uniemożliwiając Ukraińcowi przeprowadzenie jakiejkolwiek akcji. Kliczko od samego początku walczył zdecydowanie zbyt asekuracyjnie, czego nie można powiedzieć o Furym, któremu nawet przez myśl nie przeszło okazywanie szacunku posiadaczowi czterech mistrzowskich pasów. Choć kibice długo nie mogli doczekać się porywających akcji, to w tych wymianach pojedynczych ciosów lepszy był 27-latek.

 

Dopiero dwie ostatnie rundy przerodziły się w prawdziwą ringową wojnę. Najpierw bliski wygrania przed czasem był  w jedenastej rundzie był Fury. Natomiast w ostatniej odsłonie wszystko na jedną szalę rzucił Kliczko. Nokaut z każdej strony wisiał w powietrzu, jednak pięściarze wytrwali do ostatniego gongu, tyle, że Brytyjczyk wrócił do narożnika uśmiechnięty, a Kliczko rozbity i z zakrwawioną twarzą. Sędziowie byli jednomyślni i punktowali 115:112, 115:112, 116:111, a po tej decyzji Fury mógł cieszyć się z pasów WBO, WBA, IBF, IBO. 

 

Gongrats to Tyson Fury #teamklitschko

— Klitschko (@Klitschko) listopad 28, 2015

 

Teraz do kolekcji Brytyjczykowi brakuje tylko pasa ABC, którego posiadaczem jest Deontay Wilder. Na rzucenie rękawicy ze strony Amerykanina nie trzeba było jednak długo czekać.

 

I see you @Tyson_Fury.... #ImComingForYou

— Deontay Wilder (@BronzeBomber) listopad 28, 2015

 

 

Nowy mistrz już nie raz udowadniał, że bardzo lubi śpiewać. Pokaz swoich wokalnych umiejętności dał również po pojedynku i odśpiewał dla swojej żony Aerosmith - "I Don't Want To Miss A Thing"!

 

Skrót walki oraz popisy wokalne w załączonych materiałach wideo!