Leon zmiażdżył Kubiaka w bezpośrednim pojedynku. 11:3! (WIDEO)

To był iście "polski" pojedynek w siatkarskiej Lidze Mistrzów. Naprzeciwko siebie stanęli kapitan biało-czerwonych Michał Kubiak i pretendent do gry w kadrze, Wilfredo Leon. Spotkanie od początku stało na bardzo wysokim poziomie, a obie drużyny stworzyły prawdziwe widowisko w pierwszym secie roztrzygniętym 25:23 na korzyść mistrza Rosji. Już sześć punktów w pierwszej partii padło łupem Leona, który bombardował głównie zagrywką - skończył też piłkę setową. Kubiak odpowiedział zaledwie jednym oczkiem.

Wielka kontrowersja w meczu Skry! Wlazły przestrzelił kluczową piłkę?

Nikorzystna dla "Miśka" tendencja się zresztą utrzymała - zawodnik Halkbanku zdobył zaledwie po jednym punkcie na set, kończąc pojedynek w Kazaniu z trzema oczkami. Polak próbował ciągnąć swoją drużynę za uszy, jednak dużo pracy w defensywie przełożyło się na fatalną skuteczność w ataku - Kubiak miał zaledwie 19% w tym aspekcie gry. Na kiepski występ byłego zawodnika Jastrzębskiego Węgla złożyło się także jedynie 35% skuteczności w przyjęciu.

Na zupełnie innym biegunie znalazł się Leon, który był trzecim punktującym spotkania. Aż pięć asów, jedenaście punktów w ataku (portal CEV zaliczył mu dodatkowy punkt za wymuszenie błędu rywala) robią wrażenie. Zawodnik o kubańskich korzeniach miał 41% skuteczności w ataku i obok Maksima Michajłowa (17) poprowadził swój zespół do wysokiego zwycięstwa. Wielokrotnie o mocy jego zagrywek i ataków na własnej skórze przekonał się właśnie Kubiak.

Jedynym zawodnikiem po przeciwnej stronie siatki, który nadążał za tempem narzuconym przez Zenit był Kevin Le Roux - francuski środkowy, który w Halkbanku pełni rolę atakującego zgromadził 17 punktów. Przygotowaliśmy więc porównanie: jak w bezpośrednim starciu punktowali potencjalni przyjmujący reprezentacji Polski?

Porównanie występów Wilfredo Leona i Michała Kubiaka w załączonym materiale wideo!