Głowacki o Ugonohu: Izu cały czas się rozwija

Sporty walki

Doskonale znam Izu i uważam, że jest to nietuzinkowy pięściarz. Cały czas się rozwija i z walki na walkę coraz lepiej boksuje. Z niecierpliwością czekam na jego pojedynek. Widać po jego budowie, że wzmocnił się fizycznie. Zawsze był silnym i niewygodnym rywalem - mówi w rozmowie z Polsatsport.pl mistrz świata Krzysztof Głowacki.

Paweł Słodownik: Izu Ugonoh w sobotę o siódmej rano wchodzi do ringu w Nowej Zelandii. Kolejna walka w kategorii ciężkiej tego pięściarza. Wielokrotnie obserwowałeś go w ringu. Jaki jest to zawodnik?

 

Krzysztof Głowacki: Doskonale znam Izu i uważam, że jest to nietuzinkowy pięściarz. Cały czas się rozwija i z walki na walkę coraz lepiej boksuje. Z niecierpliwością czekam na jego pojedynek. Na pewno zasiądę przed telewizorem i będę go dopingował.

 

Można określić go polskim mistrzem nokautu. Aż jedenaście walka z czternastu wygrał przez nokaut. Słynie z mocnej pięści.

 

Bez dwóch zdań! Widać po jego budowie, że wzmocnił się fizycznie. Izu zawsze był silnym i niewygodnym rywalem. Sparowałem z nim kiedyś jak był w mojej wadze, także wiem co mówię. Jego rekord mówi sam za siebie.

 

Jego ciosy dużą ważą?

 

Bez wątpienia ważą. Widać było to chociażby to ostatnim jego nokaucie, który został wybrany nokautem roku. Niesamowicie efektownie kończy swoje walki.

 

Jaki ma styl boksowania?

 

Najczęściej boksuje w dystansie. Podchodzi blisko rywala do tego bije kombinacjami. Ma długi zasięg ramion i również przez to jest niewygodny dla przeciwników.

 

Całą rozmowę z mistrzem świata Krzysztofem Głowackim zobacz w materiale wideo.

Paweł Słodownik, A.J., Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze