Ligue 1: Przegrana Rennes, 60 minut Grosickiego

Piłka nożna
Ligue 1: Przegrana Rennes, 60 minut Grosickiego
PAP

Rennes przegrało u siebie z Olympique Marsylia po trafieniu Remy'ego Cabelli. 60 minut na boisku spędził reprezentant Polski Kamil Grosicki, który po półgodzinie gry zmienił kontuzjowanego Mehdiego Zaffane'a.

Najlepszy strzelec Rennes, Kamil Grosicki (5 bramek), rozpoczął spotkanie na ławce. Jego klub stracił bramkę już w 21. minucie, kiedy lewym skrzydłem "urwał się" Remy Cabella. Zawodnik wypożyczony z Newcastle w jednej chwili zmienił kierunek biegu, zwiódł obrońców, w końcu uderzył po ziemi w dalszy róg bramki Benoita Costila. Golkiper nie miał szans.

 

Cavani już zimą na Old Trafford?


Grosicki zameldował się na boisku w 29. minucie - zmienił kontuzjowanego Mehdiego Zaffane'a, który od dwóch minut leżał na murawie. Polak pierwszy raz dał o sobie znać w 39. minucie, kiedy dośrodkowaniem ze skrzydła szukał kolegów  w polu karnym. Piłkę na rzut rożny wybił jednak Brice Dja Djedje. W 65. minucie role się odwróciły - "Grosika" w szesnastce szukał Jeremie Boga, ale Polaka skutecznie przykrył Karim Rekik.

Najbliżej wyrównania Rennes było w 77. minucie, ale świetnymi interwencjami popisał się Steve Mandanda. Najpierw po akcji Grosickiego, a potem Stevena Moreiry. Nie do pokonania był w czwartek bramkarz OM. Wkrótce sędzia zagwizdał po raz ostatni, czym zakończył 16. serię spotkań Ligue 1. Marsylia zrównała się punktami z Rennes (po 22) i wskoczyła na ósme miejsce. Klub "Grosika" jest 10.

RH, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze