Diablo o Ugonohu: Gabaryty? To tylko liczby. Izu ma szansę zaistnieć w "ciężkiej"!

Paweł Słodownik: Już w sobotę Izu Ugonoh wyjdzie do ringu, aby stoczyć swoją szóstą walkę w wadze ciężkiej. Często trenowaliście razem. Jaki jest to pięściarz?

Krzysztof „Diablo” Włodarczyk: Jest to na pewno solidny, zawzięty i uparty pięściarz. Trzeba przyznać, że wie czego chce. Jest to zawodnik o określonej strukturze. Idzie wyznaczoną przez siebie ścieżką. Kiedyś rozmawiałem z nim dosyć poważnie i widać, że cele, które sobie wyznaczył skrupulatnie realizuje.

Głowacki o Ugonohu: Izu cały czas się rozwija

Często pada pytanie, czy planujesz zmienić kategorię wagową i stać się „ciężkim”. Trzeba przyznać, że Izu dość szybko zmienił kategorię.

Muszę przyznać może nie z przykrością, ale ja mam 186 cm wzrostu, natomiast Izu mierzy 191 cm. Brakuje mi tych paru centymetrów to po pierwsze. Chociaż Mike Tyson był niższy ode mnie, bo ma 180 cm i jeszcze paru innych znanych pięściarzy było niższych. Póki co czekam na to, co się w tej mojej kategorii wagowej jeszcze wydarzy. Moja najbliższa walka została odwołana ze względu na kontuzję przeciwnika. Jestem jednak świadomy, że jeśli chodzi o mnie to waga ciężka zbliża się dużymi krokami.

Patrząc na warunki fizyczne Izu, ma on szansę zaistnieć na dobre w kategorii ciężkiej?

Każdy zawodnik gabarytów Izu ma szansę zaistnieć w wadze ciężkiej, ale zależy to od tego jak się prowadzą i od wielu innych czynników. Wszystko zależy od niego.

Całą rozmowę z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem zobacz w materiale wideo. Gala w Hamilton z udziałem Izu Ugonoha w sobotę od godz. 7:00 w Polsacie Sport.