Błyskawiczne nokauty Ugonoha i Parkera!

Sporty walki

Kolejne błyskawiczne zwycięstwo odnotował Izu Ugonoh. Na znokautowanie Vicente Sandeza Polak potrzebował zaledwie minuty. Na gali w Hamilton również w pierwszej rundzie wygrał Joseph Parker.

Ugonoh od razu pewnie ruszył na rywala, trafiając kilkukrotnie szybkim, lewym prostym. Po niespełna minucie wyprowadził pierwszy prawy - od razu piekielnie mocny, po którym Sandez padł na matę, a kibice byli świadkami ciężkiego nokautu.

 

Ugonoh mówi o swoich planach!

 

Ugonoh to zdecydowanie jeden z najlepszych pięściarzy znad Wisły. W sobotę odniósł 15. zwycięstwo w karierze, a Sandez był dwunastym, który padł na deski po jego ciosach. Na co dzień Polak trenuje w Las Vegas, gdzie pracuje z Josephem Parkerem, pod okiem Kevina Barry'ego. Ostatnie pięć pojedynków stoczył na terenie Nowej Zelandii i oczywiście nie ukrywa, że chciałby jeszcze nie raz wystąpić przed polską publicznością. Dlatego też po zwycięskim pojedynku podziękował tamtejszym kibicom twierdząc, że to mógł być jego ostatni pojedynek na tamtym terenie.

 

Ugonoh po walce potwierdził także, że wystąpi w najbliższej edycji "Tańca z gwiazdami".

 

Niewiele więcej czasu na zwycięstwo potrzebował kolega z sali Polaka - Joseph Parker. Pięściarz z Nowej Zelandii po niecałych dwóch minutach uderzył bardzo mocnym, prawym krzyżowym. Cios trafił prosto w ucho. Daniel Martz padł na deski jak porażony i było już po wszystkim. Kolejnym rywalem Parkera będzie Jason Bergman. Do starcia dojdzie 23 stycznia na wyspie Samoa.

Karolina Owczarz, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze