Świetny Waczyński to za mało. Porażka zespołu Polaka

Reprezentant Polski szczególnie wyróżnił się do przerwy, gdy zdobył 19 punktów. W całym spotkaniu trafił dwa z czterech rzutów za dwa punkty, sześć z dziewięciu za trzy i obydwa wolne. Był najlepszym strzelcem spotkania. Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobył Kevin Pangos - 21 oraz po cztery zbiórki i asysty. Kanadyjski rozgrywający jeszcze w minionym sezonie grał wraz z Przemysławem Karnowskim w zespole Gonzaga Bulldogs w amerykańskiej lidze uniwersyteckiej NCAA (w dwóch ostatnich meczach tej drużyny Polak nie wystąpił z powodu dolegliwości pleców).

 

Obydwa zespoły przed niedzielnym meczem legitymowały się tym samym dorobkiem (5 zwycięstw - 3 porażki) i w tabeli plasowały się tuż za czołową czwórką.

 

Najlepszym zawodnikiem zespołu Universidad Catholica de Murcia i czołowym strzelcem meczu był także Thomas Kelati. Były reprezentant Polski w przegranym 80:101 spotkaniu z Realem w Madrycie w 22 minuty zdobył 18 punktów. Spudłował dwa rzuty za dwa, trafił pięć z siedmiu prób zza linii 6,75 m i wszystkie trzy wolne. Był to jego najlepszy występ w tym sezonie. Najwięcej punktów dla Realu zdobyli Sergio Llull i Amerykanin Jaycee Carroll - po 16.

 

Przed tygodniem Waczyński uzyskał 27 pkt, był najlepszym strzelcem spotkania z Joventutem Badalona (83:79) i drugi raz w sezonie został wybrany do najlepszej piątki kolejki. Wcześniej polski skrzydłowy został uznany MVP w 3. serii gier, gdy w spotkaniu z CAI Saragossa (82:67) zdobył 30 punktów - najwięcej w lidze tego weekendu - i miał 8 zbiórek.

 

Po ośmiu kolejkach (dziewiąta zakończy się w niedzielę wieczorem) Waczyński był drugim strzelcem najsilniejszej ligi w Europie ze średnią 16,9 pkt (lider tej klasyfikacji Darius Adams z Laboral Kutxa Vitoria - 17,5). Reprezentant Polski zajmował także czwarte miejsce w rankingu skuteczności rzutów za trzy punkty (52,5 proc.) i 13. pod względem średniego wskaźnika określającego siłę gry zawodnika.