Jagr: Nie wybierajcie mnie do Meczu Gwiazd

Zimowe
Jagr: Nie wybierajcie mnie do Meczu Gwiazd
fot. PAP/CTK

Słynny czeski hokeista Jaromir Jagr zaapelował do kibiców na jednym z portali społecznościowych, by nie wybierali go do składu na Mecz Gwiazd NHL, który odbędzie się 30 stycznia w Nashville. "Jestem stary i najwyższa formę mam już za sobą" - napisał 43-latek.

Jagr (Florida Panthers), który przez kilka tygodni był liderem głosowania kibiców w Atlantic Division, nie ukrywa, że nowa formuła spotkania jest dla niego zbyt wyczerpująca.

 

Brytyjski astronauta przebiegnie maraton... w kosmosie

 

"Rywalizacja trzech na trzech do dla mnie zbyt dużo. Byłbym fanem takiego formatu 15 lat temu, ale nie teraz, gdy niewiele pozostało mi do 44. urodzin" - dodał Czech.

 

W meczu wystąpią cztery drużyny - reprezentacje poszczególnych dywizji, które będą grały systemem pucharowym o nagrodę w wysokości miliona dolarów. Zmiana dotyczy także liczba zawodników będących jednocześnie na lodzie - zamiast rywalizacji pięciu na pięciu, dojdzie do meczu trzech na trzech. Spotkania nie będą trwały po 60 minuty, tylko zostaną skrócone do 20.

Kibice wybiorą po jednym graczu do poszczególnych ekip, zaś pozostałych 40 wyznaczą władze ligi.

 

W półfinałach mini turnieju dojdzie do potyczek dywizji z tych samych Konferencji - na Zachodzie ekipa Central zmierzy się z Pacific, a na Wschodzie Atlantic z Metropolitan. W przypadku remisu dojdzie do serii karnych. Stawką finału będzie premia - 1 mln dol.

 

W kadrze każdej drużyny znajdzie się zaledwie 11 hokeistów (dwaj bramkarze, trzej obrońcy i sześciu zawodników ofensywnych), ale mają być reprezentowane wszystkie kluby z NHL (30). Trenerzy poszczególnych dywizji będą znani 9 stycznia.

RM, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze