Żółte derby Sewilli. Cały mecz Krychowiaka

Derby Sevilli należą do jednych z najciekawszych w Hiszpanii. Real Betis słabo spisuje się na własnym stadionie, a Sevilla - na wyjeździe, stąd też trudno było pokusić się o wytypowanie końcowego wyniku. Od pierwszej minuty mecz zaczął oczywiście Grzegorz Krychowiak, który jeszcze w pierwszej połowie obejrzał żółty kartonik.

Zieliński jak Iniesta. Kapitalna asysta Polaka! (WIDEO)

W pierwszej połowie mało było... piłki. Mnóstwo było za to walki, słownych przepychanek, wślizgów, spięć, ale brakowało sytuacji. Najjaśniejszą rzeczą były... buty Krychowiaka. Trzeba przyznać, że przykuły one uwagę wszystkich!

POW! BAM! THWAK! Krychowiak's boots commentate on the Derby down in Seville: pic.twitter.com/Jm5j7oTQEa

— AS English (@English_AS) grudzień 19, 2015

W drugiej połowie ciągle brakowało spięć podbramkowych. Ciąle pełno było zaczepek i agresywnej gry. Sędzia Carlos Clos Gomez nie miał łatwego zadania, gdyż musiał być czujny niemal w każdej sekundzie spotkania. W drugiej połowie pokazał aż dziewięć żółtych kartek! Ogólnie było ich 12, strzałów - 18, a tych celnych - 2, fauli - 43. Sportowo mecz z pewnością nie porwał, a sukcesem obu drużyn jest fakt, że obie zakończyły go w pełnych składach.


Real Betis - Sevilla 0:0

Betis: Adan - Molinero (76 Digard), Westermann, Gonzalez Cabrera, Vargas - N'Diaye, Petros - Joaquin (70 van Wolfswinkel), Ceballos (76 Digard), Cejudo - Castro.

Sevilla: Rico - Mariano, Rami, Kołodziejczak, Tremoulinas - Krychowiak, Krohn-Dehli (60 Iborra) - Vitolo, Banega, Konoplyanka (72 Reyes) - Gameiro (82 Llorente).

Żółte kartki: Molinero, Westermann, Ceballos, Cejudo, Joaquin, Adan, Digard - Krychowiak, Vitolo, Tremoulinas, Rami, Iborra.