O krok od tragedii! Dron spadł tuż za pędzącym narciarzem (WIDEO)
Austriacki narciarz alpejski Marcel Hirscher miał mnóstwo szczęścia podczas zawodów Pucharu Świata w Madonna di Campiglio. 26-latek w niewiarygodny sposób uniknął zderzenia ze spadającym dronem. Sportowca uratował tylko cud. Sami zobaczcie, jak to wyglądało.
Dron spadł tuż za szarżującym Hirscherem i rozbił się w drobny mak. Czterokrotny zdobywca Pucharu Świata ostatecznie nie ucierpiał i szczęśliwie dotarł do mety.
NHL: Jagr stracił cztery zęby
Maszyna był własnością ekipy telewizyjnej relacjonującej wydarzenia z zawodów. Latający obiekt wyposażony był w kamerę, która zwiększyła jego ciężar. Gdyby dron spadł na głowę narciarza, skutki tego wypadku mogłyby być tragiczne. Ułamki sekund w tym przypadku okazały się zbawienne dla Hirschera.
Komentarze