Puchar Hopmana: Drugie zwycięstwo Ukrainy!

Dzień wcześniej Ukraina rozegrała pierwsze w historii spotkanie w tych rozgrywkach. Miała jednak szczęście, bo na jej drodze stanęły poważnie osłabione Stany Zjednoczone. Serenę Williams zastąpiła młoda Victoria Duval, która nie była w stanie nawiązać walki ze Svitoliną i przegrał w dwóch setach. W takim samym stosunku Dołgopołow pokonał Jacka Socka, więc wynik deblowy - wygrana USA - nie miał większego znaczenia.

WTA w Schenzen: Radwańska w drugiej rundzie

W drugim meczu Ukraińcy spotkali się z Czechami, którzy w pierwszym meczu rozbili Złotą Australią. Jako pierwsze na kort wyszły Svitolina i Pliskova. Czeszka była minimalną faworytka, lecz nie potrafiła stawić czoło świetnie dysponowanej rywalce i przegrała w dwóch setach. - Ciężka praca przynosi efekty! - powiedziała po meczu wygrana.

Zaraz po nich na kort wyszli zawodnicy. Starcie Vesely'ego z Dołgopołowem było bardzo wyrównane, obaj zawodnicy byli bardzo konsekwentni przy swoich podaniach, o czym świadczy zaledwie jedno przełamanie na przestrzeni dwóch partii! Więcej zimnej krwi zachował tenisista z Ukrainy, który wygrał 7:5, 7:6. Po raz kolejny więc debel był rozgrywany czysto rekreacyjnie - górą okazałą się para czeska.

Ukraina - Czechy 2:1

Mecz 1: Elina Switolina - Karolina Pliskova 7:5, 6:2
Mecz 2: Ołeksandr Dołgopołow - Jiri Vesely 7:5, 7:6(3)
Mecz 3: Ołeksandr Dołgopołow/Elina Switolina - Jiri Vesely/Karolina Pliskova 3:6, 1:6

Transmisje Pucharu Hopmana w Polsacie Sport!