Technika wkroczyła na zapaśniczą matę
Po raz pierwszy w historii niemieckiej Bundesligi zapaśniczej w półfinałowym meczu KSV Ispringen z mistrzem kraju ASV Nendingen sędziowie komunikowali się między sobą przy pomocy urządzeń elektronicznych. To nowość w tej dyscyplinie sportu.
- To bardzo dobra metoda porozumiewania się arbitrów w czasie walki, kiedy w hali panuje ogłuszający doping kibiców. Chcemy ją rozpropagować u nas, a także w świecie - powiedział szef komisji sędziowskiej Międzynarodowej Federacji Zapaśniczej (United World Wrestling) i działacz niemieckiego związku Antonio Silvestri.
Szpilka w Puncherze: Wilder popełnił duży błąd! Dostanie w trąbę!
System, zdaniem Silvestriego, spowoduje szybszą reakcję prowadzącego pojedynek w przypadku urazu jednego z zawodników, bowiem pozostali arbitrzy widzą więcej niż ten na macie.
Podobny system komunikowania się sędziów ma miejsce w piłce nożnej czy siatkówce.
Komentarze