Znany pięściarz zapadł się pod ziemię
W czwartek mija termin, w którym Aleksander Ustinow (33-1-0) może zaakceptować walkę z Luisem Ortizem (24-0-0) w ramach turnieju WBA. Białoruski pięściarz nie dał jednak żadnego znaku życia, o czym poinformowała sama federacja WBA.
W turnieju ma wziąć udział siedmiu zawodników, w tym trzej mistrzowie: Tyson Fury (posiadający pas "super"), Rusłan Czagajew (mistrz "regularny"), a także Ortiz, który dzierży pas tymczasowy. Walka Kubańczyka z Ustinowem stoi jednak pod wielkim znakiem zapytania, a termin mija 4 lutego.
"Canelo" Alvarez vs Khan już w maju!
Z Białorusinem nie ma żadnego kontaktu i wątpliwe, by w ciągu 24 godzin wyskoczył nagle, jak Filip z konopi. Starcie obu pięściarzy zapowiadało się niezwykle ciekawie, dlatego dziwi zachowanie Ustinowa. Czy 39-latek przestraszył się niepokonanego dotychczas na zawodowych ringach i młodszego o trzy lata rywala?
Komentarze