Zagłębie Lubin lepsze od Selgrosu Lublin w "odwiecznej wojnie"
Starcie Zagłębia Lubin z Selgrosem Lublin od zawsze były uznazwane za ligowy klasyk. Tym razem faworyzowane lublinianki uległy "Miedziowym" 24:25. Najlepszą zawodniczką spotkania wybrano bramkarkę gospodyń Monikę Wąż, która w ogromnej mierze przyczyniła się do sukcesu swojej drużyny.
"Odwieczna wojna” - tak zwykle nazywa się starcie Zagłębia Lubin z Selgrosem Lublin. W tabeli PGNiG Superligi Kobiet lublinianki przed tą kolejką zajmowały drugą pozycję. ”Miedziowe” były czwarte. W pierwszym spotkaniu obu ekip w tym sezonie szczypiornistki Selgrosu wygrały pewnie 30:22. Teraz również były faworytkami.
Liga znów gra! Piłkarze Vive Tauronu Kielce zdeklasowali Górnika Zabrze
Lepiej w mecz weszły zawodniczki z Lublina, które prowadziły już 4:1. Gospodynie zdołały wyrównać i gra toczyła się na pograniczu remisu. W pewnym momencie "Miedziowe" wyszły na prowadzenie 11:10. Jednobramkowe prowadzenie utrzymało się do końca pierwszej połowy (14:13).
Przyjezdne zaatakowały i już na początku drugiej części odzyskały prowadzenie. Nie potrafiły jednak powiększyć przewagi. Świetnie w bramce Zagłębia spisywała się Monika Wąż i to głównie dzięki niej przez długi okres utrzymywał się remis. Końcówka to prawdziwa gra nerwów. W ostatniej minucie Miedziowe wyszły na prowadzenie 25:24, którego już nie oddały. Zawodniczki Selgrosu mogły wyrównać w ostatnich sekundach jednak fatalnie rozegrały akcję. Patrząc na tabelę, zwycięstwo można rozpatrywać jako małą nespodziankę.
Zagłębie Lubin - MKS Selgros Lublin 25:24 (14:13)
Najwięcej bramek:
Zagłębie: Kaja Załęczna, Sanja Premovic i Zana Maric po 6
Selgros: Iwona Niedźwiedź 8, Alesia Migdaliowa 4
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze