Ściąga dla fanów – kto w finale PlusLigi?
Do końca sezonu regularnego ligi siatkarskich mistrzów świata pozostało jeszcze dziewięć kolejek. One rozstrzygną – dosyć nietypowo w tym roku – o medalach. Dwie najlepsze ekipy zagrają bowiem o złoto, dwie kolejne o brąz, a pozostali już stracą szanse na podium obecnych rozgrywek. Poza zasięgiem wszystkich wydaje się być ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Jaka kolejność jest możliwa na kolejnych trzech miejscach?
Po 17 kolejkach czołówka tabeli PlusLigi prezentuje się następująco: 1. ZAKSA – 47 punktów, 2. PGE Skra – 37, 3. Asseco Resovia – 37, 4. Lotos Trefl – 35 (jeden mecz mniej), , 5. Jastrzębski – 29, 6. Cuprum Lubin – 28, 7. Cerrad Czarni – 27 i 8. Indykpol AZS – 24.
Widać więc, że o czołowe cztery pozycje, które później pozwolą podjąć walkę o medale, starają się w zasadzie… cztery zespoły, ale kto z której pozycji przystąpi do okrojonych play offów, jest już kwestią otwartą.
Oto więc terminarz najważniejszych spotkań czołowej czwórki PlusLigi:
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – 47 punktów
18. kolejka – BBTS Bielsko-Biała (20.02, wyjazd)
19. kolejka – Asseco Resovia (24.02, d)
20. kolejka – Lotos Trefl (28.02, w)
21. kolejka – PGE Skra (5.03, d)
22. kolejka – Jastrzębski Węgiel (12.03, w)
23. kolejka – Łuczniczka Bydgoszcz (19.03, d)
24. kolejka – AZS Częstochowa (2.04, w)
25. kolejka – Cuprum Lubin (6.04, w)
26. kolejka – Indykpol AZS Olsztyn (9.04, d)
ZAKSA ma olbrzymią przewagę i może szykować się tylko do meczów ligowych, bowiem nie występuje w europejskich pucharach. Jedynym tygodniem – pułapką jest seria trzech bezpośrednich meczów z najgroźniejszymi rywalami – między 24 lutego, a 5 marca ZAKSA zagra kolejno z Resovią u siebie, Lotosem Treflem na wyjeździe i PGE Skrą też u siebie.
PGE Skra Bełchatów – 37 pkt
18. kolejka – AZS Częstochowa (20.02, wyjazd)
19. kolejka – Jastrzębski Węgiel (24.02, w)
20. kolejka – Łuczniczka Bydgoszcz (27.02, dom)
21. kolejka – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (5.03, w)
22. kolejka – Cuprum Lubin (12.03, d)
23. kolejka – AZS Politechnika Warszawska (20.03, w)
24. kolejka – Cerrad Czarni (2.04, d)
25. kolejka – Indykpol AZS (6.04, w)
26. kolejka – BBTS B-B (9.04, d)
Bełchatowianie mają potwornie trudny okres. W ostatnim tygodniu zagrali pięć spotkań. Od poprzedniego piątku zagrali kolejno z SMS PZPS Spała, dwukrotnie Asseco Resovią, ZAKSĄ i Lotosem Treflem. A to nie koniec męczarni, podróży i maratonu meczowego – już w środę Skra zagra z Ziraatem Bankasi Ankara w pierwszej rundzie play off Ligi Mistrzów, a następnie w ciągu tygodnia zmierzy się z trzema ligowymi rywalami. Na zakończenie tej serii 2 marca Skra poleci do Ankary na rewanż w europejskich pucharach, aby po trzech dniach zagrać na wyjeździe z ZAKSĄ. Ewentualny awans w Champions League tylko wydłuży ten serial.
Asseco Resovia Rzeszów – 37 pkt
18. kolejka – Łuczniczka (20.02, dom)
19. kolejka – ZAKSA (24.02, w)
20. kolejka – Cuprum (27.02, w)
21. kolejka – AZS Politechnika (6.03, w)
22. kolejka – Cerrad Czarni (11.03, d)
23. kolejka – Indykpol AZS (16.03, w)
24. kolejka – MKS Bedzin (31.03, d)
25. kolejka – Effector (23.03, w)
26. kolejka – Lotos Trefl (9.04, w)
Asseco Resovia odwrotnie niż Lotos aż sześć z 9 spotkań zagra na obcych boiskach. Ale w tym sezonie wcale nie musi to być przeszkodą. Wszak rzeszowianie w ostatnim czasie pięć z sześciu porażek zaliczyli we własnej hali na Podpromiu. W tym kontekście starcia z ZAKSĄ i Lotosem Treflem na wyjeździe mogą cieszyć kibiców mistrzów Polski. Z drugiej strony jak emocjonujący może być mecz 9 kwietnia, czyli bezpośrednia walka Resovii i Lotosu w ostatniej kolejce sezonu regularnego?
Lotos Trefl Gdańsk – 35 pkt
18. kolejka – Jastrzębski (20.02, dom)
19. kolejka – Łuczniczka (24.02, wyjazd)
20. kolejka – ZAKSA (28.02, d)
21. kolejka – Cuprum (5.03, w)
22. kolejka – AZS Politechnika (12.03, d)
23. kolejka – Cerrad Czarni (18.03, w)
24. kolejka – Idykpol AZS (2.04, d)
25. kolejka – MKS Bedzin (6.04, d)
26. kolejka – Asseco Resovia (9.04, d)
I do tego dochodzi zaległy mecz z BBTS B-B u siebie.
Przez zaległe spotkanie z BBTSem Lotos ma do zagrania najwięcej spotkań. Już we wtorek zacznie od starcia z Zenitem Kazań u siebie. Z drugiej strony w tej rundzie zagra aż 7 z 10 spotkań u siebie! Wygrana ze Skrą może więc natchnąć podopiecznych Andrei Anastasiego do szaleńczej pogonii i próby wdarcia się przebojem do finałowej dwójki PlusLigi. Wiele jednak może zależeć od zdrowia Mateusza Miki i rezultatów starć z wielkim Zenitek Kazań.
Komentarze