Tottenham potwierdza mistrzowskie zapędy. Zwycięstwo na Etihad!

Piłka nożna
Tottenham potwierdza mistrzowskie zapędy. Zwycięstwo na Etihad!
fot. PAP

Super niedziela w Premier League stała pod znakiem pojedynków wewnątrz pierwszej czwórki. Po zwycięstwie Arsenalu nad Leicester stworzyła się szansa na spłaszczenie czołówki, a po dzisiejszym dniu dystans do topu stracił też Manchester City. The Citizens rozegrali kolejne nienajlepsze spotkanie i dali się pokonać Tottenhamowi 2:1.

Najlepsza defensywa Premier League po raz kolejny dała popis, chociaż z pojedynku z Manchesterem City nie wyszła bez szwanku. W meczu Manchesteru City z rozpędzonym Tottenhamem nie było zdecydowanego faworyta, a swój kolejny popis dały Koguty. Po bezbramkowej pierwszej połowie wszystko roztrzygnęło się po zmianie stron: sędzia podyktował kontrowersyjną jedenastkę dla gości po rzekomym zagraniu ręką Raheema Sterlinga, a tę na bramkę zamienił Harry Kane.

Hit dla Arsenalu! Welbeck bohaterem ostatniej akcji

Gospodarze musięli się otworzyć i zdecydowanie zaatakować, jednak zespół Manuela Pellegriniego nie znajduje się ostatnio w najlepszej dyspozycji. Akcje były szarpane, jednak w końcu udało się wyrównać: płaskie dośrodkowanie z lewego skrzydła Gaela Clichiego trafiło wprost pod nogi największego jokera w talii Chilijczyka, Kalechiego Iheanacho. Młody Nigeryjczyk huknął mocno pod poprzeczkę nie dając szans Llorisowi i wlewając nadzieję w serca fanów gospodarzy.

Miał być udany comeback The Citizens, był natomiast zdecydowany finisz gości. Erik Lamela wszedł na boisko w końcówce i szybko przeprowadził akcję dającą gościom zwycięstwo: Argentyńczyk szarżował środkiem boiska i w odpowiednim momencie zagrał do wychodzącego na czystą pozycję Christiana Eriksena. Duńczyk, który kończy w niedzielę 24 lata spytał Joe Harta "w który róg" i spokojnie wpakował piłkę obok Anglika.

Tottenham wygrał w lidze po raz piąty z rzędu i jest drugi w tabeli, zrównując się punktami z Arsenalem. Dwa kluby z północnego Londynu do lidera z Leicester tracą dwa punkty, zaś cztery punkty mniej mają dzisiejsi przegrani, Manchester City. To pierwsze zwycięstwo Tottenhamu na stadionie Manchesteru City od blisko sześciu lat.


Manchester City - Tottenham Hotspur 1:2 (0:0)
Iheanacho 74' - Kane k 53', Eriksen 83'

ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie