Listkiewicz: Karny Messiego powinien zostać powtórzony
Jedenastka wykonywana przez Leo Messiego powinna zostać powtórzona, gdyż dwóch piłkarzy wbiegło zbyt wcześnie w pole karne - stwierdził były sędzia międzynarodowy Michał Listkiewicz. W niedzielę Barcelona w niecodzienny sposób zdobyła gola z karnego.
W 81. minucie spotkania Dumy Katalonii z Celtą Vigo, przy stanie 3:1 dla gospodarzy, do rzutu karnego podszedł Messi. Ale Argentyńczyk nie uderzył na bramkę, tylko lekko trącił piłkę. Jako pierwszy dobiegł do niej Luis Suarez i dopełnił formalności. To był trzeci gol urugwajskiego napastnika.
Geniusz Messiego! Asysta z rzutu karnego? Żaden problem (Wideo)
- Zgodnie z przepisami Messiemu powinna zostać zapisana asysta, tak jak przy rozegraniu rzutu wolnego. Zagrał piłkę do przodu i tu nie ma wątpliwości. Ale nastąpiło też naruszenie przepisów, gdyż i Suarez, i jeden z obrońców rywali zbyt wcześnie wbiegli w pole karne. W tej sytuacji jedenastka powinna zostać powtórzona. Sędzia jednak tego nie zauważył - powiedział Listkiewicz, który jako arbiter liniowy sędziował finał mistrzostw świata w 1990 roku.
Geniusz, kpiarz czy złośliwiec? Tajemnice magicznej jedenastki Messiego
Ostatecznie Barcelona zwyciężyła aż 6:1 i dalej prowadzi w tabeli ligi hiszpańskiej - 57 pkt w 23 meczach. Wyprzedza o trzy punkty Atletico Madryt i o cztery Real Madryt; obydwa te zespoły rozegrały po 24 spotkania.
Komentarze