Czeska mistrzyni: Po igrzyskach w Rio trudno będzie znaleźć motywację
Czeszka Barbora Spotakova, mistrzyni olimpijska w rzucie oszczepem z Pekinu i Londynu, po pięciu latach przerwy wróciła do pracy z trenerem Rudolfem Cernym. Celem jest medal igrzysk w Rio de Janeiro, po których najprawdopodobniej zakończy karierę.
Występ na igrzyskach to jedyna motywacja, jaka do mnie teraz przemawia. Czuję energię, mam jasno wyznaczony cel. Przygotowuję się na maksimum swoich możliwości. Nie wiem, czy cokolwiek po Rio de Janeiro będzie mnie w stanie zmotywować do dalszej pracy. Najprawdopodobniej to mój ostatni sezon w zawodowym sporcie – powiedziała rekordzistka świata (72,28).
Podwójna mistrzyni olimpijska w czerwcu obchodzić będzie 35. urodziny. Od niespełna trzech lat jest mamą małego Janka. Dwa miesiące po urodzeniu syna, który przyszedł na świat w maju 2013 r., rozpoczęła treningi. Mają doprowadzić ją do sukcesu w Rio de Janeiro. Po drodze - w 2014 r. wywalczyła złoty medal ME w Zurychu, który uzupełnił jej kolekcję najbardziej drogocennych krążków z największych imprez lekkoatletycznych.
Na IO w Londynie uzyskała wynik 69,55 m i zdecydowanie pokonała rywalki z Niemiec - Christinę Obergfoell (65,16) i Lindę Stahl (64,91)
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze