Kwiatkowski w gronie faworytów Amstel Gold Race

Inne
Kwiatkowski w gronie faworytów Amstel Gold Race
fot.PAP/BELGA

Michał Kwiatkowski będzie jednym z faworytów niedzielnego wyścigu klasycznego Amstel Gold Race. W ubiegłym roku, startując w koszulce mistrza świata w belgijskiej ekipie Etixx-Quick Step, wygrał tę imprezę. Teraz spróbuje powtórzyć sukces w barwach grupy Sky.

W głosowaniu kibiców na stronie internetowej procyclingstats.com polski kolarz zajmuje pierwsze miejsce, a jego szanse na zwycięstwo oceniono aż na 84 proc. Wyprzedza drugiego przed rokiem Australijczyka Michaela Matthewsa (73 proc.) oraz Belga Philippe'a Gilberta (46 proc.).

 

Kwiatkowskiego będzie wspierać silna drużyna w składzie: Michał Gołaś, Kolumbijczyk Sergio Henao, Brytyjczycy Ben Swift i Peter Kennaugh, Norweg Lars Petter Nordhaug oraz Holendrzy Danny van Poppel i Wout Poels.

 

Kolarz z Torunia dobrze zaaklimatyzował się w brytyjskim zespole, a swoją wartość potwierdził pod koniec marca, triumfując w klasyku Grand Prix E3 Harelbeke. Amstel Gold Race, najważniejszy z holenderskich wyścigów, należy do jego ulubionych. Oprócz ubiegłorocznego zwycięstwa, zajmował w nim już czwarte miejsce w 2013 i piąte w 2014 roku.

 

W porównaniu z poprzednią edycją trasa praktycznie się nie zmieniła, choć jest nieco krótsza (248,7 km). Kolarze wystartują z Maastricht i po drodze pokonają 35 krótkich podjazdów (o jeden więcej niż przed rokiem), dających łącznie przewyższenie 4 tys. metrów, tyle co na górskim etapie Tour de France.

 

Przez wiele lat wyścig kończył się na wzniesieniu Cauberg w Valkenburgu. Od 2013 roku metę przeniesiono do Berg en Terblijt. Dla Kwiatkowskiego zmiana okazała się bardzo korzystna. Rok temu tracił na Caubergu kilka sekund do uciekających Hiszpana Alejandro Valverde i Matthewsa, ale na prowadzącym lekko pod górę niespełna dwukilometrowym odcinku do mety poszarpana czołówka się połączyła. Ostatecznie doszło do finiszu z niewielkiej grupy, na którym nie było mocnych na Polaka.

 

Po raz drugi w Amstel Gold Race pojedzie ekipa CCC Sprandi Polkowice. "Pomarańczowi" wystartują w składzie: Maciej Paterski, Włosi Davide Rebellin i Simone Ponzi, Łukasz Owsian, Jarosław Marycz, Czech Josef Cerny, Adrian Kurek i Leszek Pluciński. Przed rokiem z udanego debiutu cieszył się dziewiąty na mecie Paterski. 44-letni Rebellin to triumfator z 2004 roku.

 

Amstel Gold Race tradycyjnie otwiera tzw. tryptyk ardeński. Kolejnymi wyścigami będą Strzała Walońska (20 kwietnia) oraz najstarszy z wyścigów klasycznych, rozgrywany od 1892 roku Liege-Bastogne-Liege (24 kwietnia).

A.J., PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie