Rywal Khalidova nie należy do najłatwiejszych. Karaoglu znajduje się ostatnio w wyśmienitej formie, gdyż potrzebował zaledwie czterech minut i dwudziestu jeden sekund, by rozstrzygnąć na swoją korzyść trzy ostatnie starcia! Znany jest potężnego ciosu i dążenia do nokautu - niemal pewne jest, że będzie chciał załatwić sprawę już w pierwszej rundzie. To właśnie wtedy będzie najgroźniejszy, więc Khalidov z pewnością będzie musiał uważać. Oczywistością wydaje się też przeniesienie walki do parteru, gdyż tam Turek nie jest już tak groźny.
Nie sądzę, by była to dla mnie najtrudniejsza walka w karierze. Walczyłem z wieloma zawodnikami, którzy mieli duże doświadczenie. Były to starcia w wadze ciężkiej czy też półciężkiej! Na pewno będzie wymagającym przeciwnikiem, ale nie najmocniejszym - ocenił Karaoglu.
Wcześniej w klatce KSW zobaczymy starcie byłego mistrza KSW w wadze średniej Michała Materlę (22-5, 4 KO, 12 SUB), który zmierzy się z Antonim Chmielewskim (32-14, 2 KO, 18 SUB). Zdecydowanym faworytem będzie "Cipao", lecz jego rywal podczas swojego ostatnio występu zaskoczył większość fanów pokonując przez nokaut już w pierwszej rundzie solidnego Svetlozara Savova (15-6, 3 KO, 11 SUB). A przecież "Antonio" dowiedział się o tym starciu zaledwie kilka dni wcześniej! Teraz liczy na kolejną niespodziankę, lecz rywal będzie znacznie bardziej wymagający.
Ciekawe starcie odbędzie się także w kategorii ciężkiej. Mariusz Pudzianowski (9-4, 3 KO, 2 SUB) spróbuje podnieść się po porażce z Peterem Grahamem, a jego przeciwnikiem będzie Marcin Różalski (5-4, 3 KO, 1 SUB). Ten drugi nie traktuje tego starcia jako być albo nie być w organizacji, lecz zapewnia, że wychodzi się bić. - Lubię to robić, więc zbiję "Pudziana" - powiedział po czwartkowym ważeniu.
O pas kategorii lekkiej powalczy natomiast Mateusz Gamrot (10-0, 4 KO, 2 SUB). Jeden z największych prospektów polskiego MMA zmierzy się z byłym mistrzem M-1 Global oraz BAMMA Mansourem Barnaouim (12-3, 4 KO, 7 SUB). Faworytem jest raczej Polak, choć wygląd i przygotowanie Francuza nie pozwala na lekceważenie go.
Wcześniej dojdzie do wielu interesujących starć, gdzie będziemy mieli typowy "konflikt" płaszczyznowy. Kamil Szymuszowski (14-4, 2 KO, 4 SUB) to zawodnik, który lepiej czuje się stójce, podczas gdy jego rywal Mindaugas Verzbickas (10-3-1, 3 KO, 7 SUB) to specjalista od parteru. Podobnie będzie w starciu Roberta Radomskiego (12-3, 1 KO, 5 SUB) z Rafałem Moksem (10-8, 9 SUB). Będzie się działo w trójmiejskiej Ergo Arenie!
Relacja na żywo z gali KSW 35: Khalidov - Karaoglu od 19.30 na Polsatsport.pl!
Karta walk KSW 35:
walka o pas kategorii średniej:
-84 kg: Mamed Khalidov (31-4, 12 KO, 17 Sub) vs Aziz Karaoglu (9-6, 8 KO, 1 Sub)
-84 kg: Michał Materla (22-5, 4 KO, 12 Sub) vs Antoni Chmielewski (32-14, 5 KO, 18 Sub)
-120 kg: Mariusz Pudzianowski (9-4, 3 KO, 2 Sub) vs Marcin Różalski (5-4, 3 KO, 1 Sub)
walka o pas kategorii lekkiej:
-70 kg: Mateusz Gamrot (10-0, 4 KO, 2 Sub) vs Mansour Baranoui (12-3, 4 KO, 7 Sub)
-66 kg: Filip Wolański (9-1, 3 KO, 2 Sub) vs Marcin Wrzosek (10-3, 4 KO, 3 Sub)
-77 kg: Rafał Moks (10-8, 9 Sub) vs Robert Radomski (12-3, 1 KO, 5 Sub)
-70 kg: Łukasz Chlewicki (14-4-1, 5 KO, 1 Sub) pokonał jednogłośnie na punkty (30:27, 30:27, 30:27) Azi Thomasa (MMA 6-2, 3 KO, 3 Sub)
-93 kg: Marcin Wójcik (9-4, 3 KO, 4 Sub) pokonał jednogłośnie na punkty (30:26, 30:27, 30:27) Michała Fijałkę (15-6-1, 5 KO, 8 Sub)
-77 kg: Kamil Szymuszowski (15-4, 2 KO, 4 Sub) pokonał jednogłośnie na punkty (30:27: 30:27, 30:27) Mindaugasa Verzbickasa (10-4-1, 3 KO, 7 Sub)