Piłka nożna, czyli emocje i taaaka kasa!
Wielu określa piłkę nożną mianem współczesnej religii. współczesny futbol jest również dynamicznie rozwijającym się biznesem. Przykład Premier League pokazuje, jak różnorodne mogą być korzyści społeczne ze sportu: z funkcjonowaniem angielskiej ekstraklasy wiąże się ponad sto tysięcy miejsc pracy - pisze portal wnp.pl.
Piłka to ogromne emocje, efektywna promocja miast, w których funkcjonują kluby piłkarskie, to wreszcie budowa więzi społecznych. O tym wszystkim debatowano w trakcie sesji zatytułowanej: "Przed EURO 2016: Piłka nożna jako gałąź gospodarki – ekonomiczne korzyści z inwestycji w sport", która odbyła się 19 maja w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Wydarzenia sportowe to także rozwój turystyki, to funkcjonowanie środków masowego przekazu, które relacjonują zmagania sportowców, to wpływ na takie branże, jak choćby gastronomia i hotelarstwo. Również gry komputerowe, czy branża bukmacherska. Funkcjonowanie klubów ma też duże znaczenie dla regionów i gmin - czytamy na portalu wnp.pl.
Ponad sto tysięcy miejsc pracy wiąże się z funkcjonowaniem Premier League. W przypadku ligi francuskiej jest to ponad dwadzieścia tysięcy miejsc pracy.
Ważne, aby patrzeć nie tylko na efekty krajowe, ale i lokalne. Piłkarska liga może bowiem dawać na przykład 0,4 proc. miejsc pracy w skali całej gospodarki, ale aż 15 proc. miejsc pracy w powiecie, a jeszcze większy udział mieć w skali zatrudnienia gminy - zaznaczył Marek Rozkrut, główny ekonomista EY.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze