Turecki bokser i rosyjska specjalistka sprintu i na dopingu
Ponowne badanie testów antydopingowych pobranych podczas igrzysk w Londynie w 2012 roku dało dodatni wynik w przypadku tureckiego boksera Adema Kilicci oraz Rosjanki Jekatieriny Gnidienko startującej w kolarskim sprincie i keirinie. Oboje zostali tymczasowo zawieszeni.
Badanie wykazało obecność w ich organizmach sterydów anabolicznych. Jak poinformowała Międzynarodowa Federacja Boksu Amatorskiego (AIBA) Kilicci zdobył prawo startu w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro, natomiast Gnidienko nie znalazła się w ekipie na igrzyska 2016.
W Londynie Kilicci startujący w wadze średniej odpadł w w ćwierćfinale, natomiast Gnidienko zgłoszona została do rywalizacji sprinterek, po tym jak jej koleżanka z ekipy Wiktoria Baranowa wpadła na dopingu. W ubiegłym tygodniu Międzynarodowy Komitet Olimpijski poinformował, że 23 uczestników igrzysk w Londynie stosowało doping, a w Pekinie 32.
Gnidienko w 2012 roku zdobyła w Melbourne srebrny medal kolarskich mistrzostw świata w keirinie, ulegając tylko Australijce Annie Meares.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze