Orlen Liga: Matela trenerem Atomu Trefl Sopot

Siatkówka
Orlen Liga: Matela trenerem Atomu Trefl Sopot
fot. PAP

Piotr Matela został trenerem siatkarek Atomu Trefl Sopot. Po wycofaniu się sponsora strategicznego, Polskiej Grupy Energetycznej, z zespołu wicemistrzyń Polski odeszły wszystkie czołowe zawodniczki.

Matela pracuje w Atomie Trefl od 2013 roku. W pierwszym sezonie był statystykiem pierwszej drużyny, a następnie przejął zespół występujący w Młodej Lidze Kobiet – pod jego wodzą sopocianki dwa razy triumfowały w tych rozgrywkach.

„W naszej drużynie będzie grało sporo zawodniczek z Młodej Ligi, zatem wybór trenera Mateli na szkoleniowca pierwszego zespołu pozwoli na kontynuowanie pracy z tymi najbardziej utalentowanymi dziewczynami. Do tej pory nasza młodzieżówka pod wodzą tego szkoleniowca wygrywała mistrzostwo kraju nawet w konfrontacji z ekipami, w których występowały siatkarki ekstraklasy, więc teraz trener Matela będzie miał okazję powalczyć z częścią tego zespołu na nieco wyższym szczeblu” – wyjaśnił na oficjalnej stronie sopockiego klubu prezes Marek Wierzbicki.

Z ekipy, która w minionym sezonie wywalczyła wicemistrzostwo Polski, zostały jedynie zmienniczki, przyjmująca Magdalena Damaske, środkowa Justyna Łukasik oraz libero Klaudia Kulig. Ponadto z młodzieżowej drużyny dołączyły atakująca Martyna Łukasik, przyjmująca Daria Szczyrba i rozgrywająca Dominika Mras, a z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski pozyskano przyjmującą Beatę Mielczarek, a także dwie środkowe, Alicję Wójcik i Karolinę Bednarek.

Poza tym z włoskiego Obiettivo Risarcimento Vicenza przeszła reprezentantka Belgii, atakująca Karolina Goliat (jej ojciec Wiesław był bramkarzem Wybrzeża Gdańsk i występował w reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych), rozgrywająca Natalia Gajewska wróciła z Siódemki Legionovii Legionowo, a z PGNiG Nafta Piła do Sopotu trafiła doświadczona środkowa, 32-letnia Małgorzata Skorupa.

„Staraliśmy się ponownie stworzyć ciekawy zespół z charakterem, bo niezależnie od sezonu, to właśnie charakter i waleczność cechowały nasze zawodniczki. Wszyscy wiedzą, że borykaliśmy się z dużymi problemami, ale na te możliwości, zbudowaliśmy naszym zdaniem najlepszą z możliwych drużyn. Nie nakładamy na dziewczyny niepotrzebnej presji, ale wymagamy, aby w każdym meczu zostawiły na boisku serce” - podsumował Wierzbicki.

RH, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie