Lijewski: Rywalizacja będzie spora, ale zdrowa

Inne
Lijewski: Rywalizacja będzie spora, ale zdrowa
fot. Cyfrasport

Piłkarz ręczny Krzysztof Lijewski, olimpijczyk z Pekinu, przygotowujący się z kadrą w Arłamowie do występu w igrzyskach w Rio de Janeiro, cieszy się z wewnętrznej rywalizacji, szczególnie na swojej pozycji. "Rywalizacja będzie spora, ale na pewno zdrowa" - powiedział.

Po czterodniowej przerwie reprezentacja Polski powróciła do Arłamowa i kontynuuje przygotowania do startu w Rio de Janeiro.

Lijewski wie, że olimpiada to specjalny turniej, z udziałem w którym wiążą się duże wyrzeczenia. Narzeka na niezbyt długą przerwę między zakończeniem rozgrywek ligowych, a początkiem zgrupowania, przypomina że w 2008 r. przed IO w Pekinie było gorzej.

"Szczerze mówiąc nie do końca jestem wypoczęty, bo wakacje są bardzo krótkie w tym roku - trwały niespełna dwa tygodnie. Osiem lat temu miałem przyjemność i zaszczyt grania w reprezentacji olimpijskiej. Pamiętam, że mieliśmy jeszcze mniej czasu na regenerację między końcem sezonu, a rozpoczęciem zgrupowaniem kadry - zaledwie parę dni, więc było jeszcze gorzej" - powiedział 33-letni zawodnik Vive Tauronu Kielce.

Występujący na pozycji prawego rozgrywającego piłkarz cieszy się z dobrej atmosfery w zespole Tałanta Dujszebajewa i rywalizacji, szczególnie na swojej pozycji.

"Bardzo mnie to cieszy, bo ostatnimi latami wszyscy drżeliśmy o tę pozycję ze względu na dość częste urazy poszczególnych zawodników. Teraz się cieszę, że kolegów na mojej pozycji jest bardzo dużo. Rywalizacja między nami będzie na pewno spora, ale zdrowa, a co najważniejsze trener będzie miał z czego wybierać" - ocenił.

Zgrupowanie w Arłamowie potrwa do 20 lipca. Wtedy trener Dujszebajew ogłosi 14-osobową kadrę na igrzyska.

SA, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie