Polsat Boxing Night: Włodarczyk, Wach i Brodnicka w karcie walk listopadowej gali!

EWA BRODNICKA (10-0, 2 KO) vs ANITA TORTI (10-5-1, 3 KO)

 

O PAS MISTRZYNI EUROPY WAGI LEKKIEJ, 10 RUND

 

Miały walczyć w Krakowie podczas kwietniowej gali Polsat Boxing Night. Ewa Brodnicka - mistrzyni Europy wagi lekkiej oraz Anita Torti. Niezwykle pewna siebie Włoszka mówiła wtedy, że po dwóch próbach zdobycia pasa mistrzowskiego, tym razem osiągnie upragniony cel. Celem Brodnickiej jest mistrzostwo świata a Torti miała być tylko przeszkodą na jej drodze. Niestety, Polka przegrała jeszcze przed wyjściem do ringu w Tauron Arenie. Musiała zrezygnować z pojedynku z powodu kontuzji kolana. Teraz będzie musiała być gotowa na wojnę. Torti w czerwcu pokonała na Sycylii Lelę Terashvili. Teraz przyjedzie do Polski - nie tylko po to, by stoczyć dobrą walkę. Przyjedzie po 11. zawodowe zwycięstwo - najważniejsze w swojej karierze.

 

DARIUSZ SĘK (26-2-1) vs DOUDOU NGUMBU (35-7, 13 KO)

 

WAGA PÓŁCIĘŻKA, 10 RUND

 

Dariusz Sęk - drugi najlepszy polski pięściarz wagi półciężkiej. W Krakowie spotka byłego przeciwnika Andrzeja Fonfary - Doudou Ngumbu. Dwa lata temu Francuz stoczył zaciętą walkę z "Polskim Księciem", ale przegrał. Ngumbu ma na koncie 35 zwycięstw, w tym wygraną z doskonale znanym nad Wisłą Johnny Muellerem - byłym rywalem Mateusza Masternaka. Sęk ostatni raz walczył w maju tego roku z Jewgienijem Machtejenką w Tarnowie. Zapewniał po niej, że potrzebuje mocniejszych przeciwników, którzy będą w stanie zmobilizować go do jeszcze większego wysiłku i jeszcze lepszego boksu. Ngumbu mu to gwarantuje, więc podopieczny Andrzeja Gmitruka może spać spokojnie. Jedyne, czego nie może być pewny, to wynik pojedynku w Tauron Arenie.

 

MARCIN SIWY (15-0, 6 KO) vs ADAM KOWNACKI (14-0, 11 KO)

 

WAGA CIĘŻKA, 10 RUND

 

To będzie zawodowy debiut Adama Kownackiego na polskiej ziemi. Urodzony w Łomży pięściarz od lat mieszkający i boksujący za oceanem, w pełni zasłużył sobie na występ na gali Polsat Boxing Night. Na razie stoczył 14 pojedynków. Wygrał wszystkie, ale największe brawa zebrał za styczniowe zwycięstwo nad Dannym Kelly - na gali w Barclays Center w Brooklynie, gdzie Deontay Wilder znokautował Artura Szpilkę. Kownacki ma siłę i serce do walki, co gwarantuje wielkie emocje. Jego rywal Marcin Siwy też jest niepokonany, ale pięściarz z Częstochowy walczył tylko w Polsce. Który z nich zaliczy pierwszą porażkę?

 

MICHAŁ CIEŚLAK (13-0, 9 KO) vs ISMAJIŁ SIŁŁACH (23-3, 18 KO)

 

WAGA JUNIOR CIĘŻKA, 10 RUND

 

W kwietniu tego roku Michał Cieślak poderwał kibiców w Tauron Arenie w pojedynku z Francisco Palaciosem. Czarodziej nie miał żadnych szans w starciu z potężnie bijącym 27-latkiem z Radomia. Cieślak wrócił na ring już miesiąc później - w Szczecinie. Tym razem przeboksował prawie pełny dystans - z Aleksandrem Kubichem. Wygrał przez techniczny nokaut w 9. rundzie. W listopadzie wróci do Krakowa na pojedynek z Ismajiłem Siłłachem - Ukraińcem, który w boksie olimpijskim zdobył m.in. tytuł wicemistrza świata oraz wicemistrza Europy. Na ringach zawodowych wygrał 23 walki ale wciąż czeka na wielki sukces. Dostał szansę wywalczenia tytułu mistrza świata wagi półciężkiej, ale nie zdołał sprawić sensacji i pokonać Siergieja Kowaliowa. Przeniósł się do wagi cruiser. I mimo niedawnej porażki z Maksymem Własowem wciąż zalicza się do pięściarzy, którzy w tej kategorii marzą o mistrzowskim tytule. Cieślak marzenia ma bardzo podobne...

 

MARIUSZ WACH (32-2, 17 KO) vs TBA

 

WAGA CIĘŻKA, 12 RUND

 

O granitowej szczęce Mariusza Wacha wiedzą wszyscy - nie zdołali go przecież powalić ani Władimir Kliczko, ani Aleksander Powietkin. Teraz musi udowodnić, że wciąż jest w stanie straszyć rywali nie tylko wzrostem, ale i potężnym prawym. W ostatnim pojedynku - z Marcelo Luizem Nascimento - spędził w ringu 10 rund. Pierwotnie rywalem Wacha miał być Izu Ugonoh. W poniedziałek jeden z promotorów czarnoskórego pięściarza nie zgodził się jednak na ten pojedynek. Sytuacja nie jest przesądzona... Ewentualnie miejsce Ugonoha w karcie walk może zająć Andrzej Wawrzyk.

 

KRZYSZTOF WŁODARCZYK (51-3-1, 37 KO) vs OLANREWAJU DURODOLA (23-3, 21 KO)

 

WAGA JUNIOR CIĘŻKA, 12 RUND

 

Niecałe sześć rund przeboksował Krzysztof Włodarczyk od czasu powrotu na ring w marcu tego roku. Najpierw bez większego wysiłku posłał na deski Walerego Brudowa. Trzy miesiące później wygrał przez techniczny nokaut z groźniejszym Kaiem Kurzawą. Teraz poprzeczka wędruje znacznie wyżej. Urodzony w Nigerii Olanrewaju Durodola ma taki sam dynamit w rękach co nasz "Diablo". Boleśnie przekonał się o tym Dimitrij Kudriaszow w listopadzie ubiegłego roku.  Przed występem w Kazaniu rosyjski "Król nokautu" miał na koncie 17 zwycięstw - wszystkie przed czasem. Durodola szybko jednak pokazał, że jest jeszcze mocniejszy. Sędzia przerwał pojedynek pół minuty przed końcem drugiej rundy, ratując Kudriaszowa przed ciężkim nokautem. Rosjanie byli w szoku. Durodola zdobył wakujący pas WBC silver. Potem stracił go w pojedynku z Łotyszem Mairisem Briedisem. Miesiąc temu potrzebował 100 sekund, by pokonać Argentyńczyka Diaza i dopisać do rekordu 21. nokaut. Czy w Krakowie zdoła posłać na deski Włodarczyka, czy sam ugnie się pod naporem "Diablo"?

Przejdź na Polsatsport.pl