Kowalczyk ocenia: Bezkonkurencyjny Piszczek, pewni stoperzy i Peszko na... "dychę"!

Piłka nożna

Polacy w Bukareszcie zagrali kapitalne spotkanie z Rumunią, które pewnie wygrali 3:0. Trzeba było jednak na boisku zostawić wiele serca, co pokazał Robert Lewandowski. Bez wątpliwości najlepszym zawodnikiem na boisku był Łukasz Piszczek, który dyrygował defensywą. Na wyróżnienie zasługuje... radość Sławomira Peszki, za którą dostał od ekspertów Polsatu Sport "dziesiątkę"! Sprawdźcie jak ocenił naszych reprezentantów Wojciech Kowalczyk.

Noty Wojciecha Kowalczyka (1-10):

 

Łukasz Fabiański (7) – Jedna interwencja przy świetnie działającej obronie. To była kluczowa interwencja przy wyniku 1:0 dla Polski. Poza tym nie miał więcej pracy.

 

Łukasz Piszczek (9) – Najlepszy na boisku, tak jak mówili nasi komentatorzy. Świetny występ. Często włączał się do ataków i gwarantował pewność z tyłu. Potwierdził to przez pełne 90 minut.

 

Kamil Glik, Michał Pazdan (8) – Para stoperów bardzo dobrze wywiązała się ze swoich zadań. To był komfort oglądać taką defensywę. Dzięki nim Fabiański nie miał wiele do roboty. Obaj mieli kilka kluczowych interwencji.

 

Artur Jędrzejczyk (8) – Również bardzo dobry występ. Dobrze wyglądał w pojedynkach powietrznych, agresywnie doskakiwał do rywali i nie dawał im zbyt wiele miejsca do gry. Widać, że powrót do defensywy z Euro 2016 dodał nam dużo pewności.

 

Grzegorz Krychowiak (6) – Nadal nie był to Krychowiak, którego chcemy oglądać. Oczywiście grał lepiej, bo koło siebie miał defensywnego pomocnika, jak na początku Linetty, później Mączyński. Wymagamy od niego jednak dużo więcej. To w końcu zwycięzca Ligi Europy.

 

Karol Linetty (6) – Dobrze w destrukcji. Miał trochę problemów z wyprowadzeniem piłki. Kilka słabszych zagrań. Dodatkowo dwie, trzy niebezpieczne straty. Został szybko zmieniony i długo nie pograł.

 

Piotr Zieliński (7) – Bardzo mądrze potrafił wyjść do piłki, rozegrać ją na połowie przeciwnika. Grał to co mu pasuje, co zna z Włoch. Takie są jego predyspozycje. Nie boi się. Dziś miał komfort, bo miał za sobą dwóch chłopaków. Chociaż będziemy czekać na jego bramki i asysty.

 

Kamil Grosicki (8) – Za tę akcję bramkową to już mu się należy dziewiątka, chociaż może to przesada, bo Piszczek był najlepszy. Niech będzie ósemka. Później stało się to co zwykle. Po 60. minucie Grosika nie ma. Typowy Grosik po godzinie gry nie ma na co patrzeć.

 

Kuba Błaszczykowski (7) – Więcej roboty wykonał w defensywie niż w ofensywie. Często pomagał Piszczkowi, wracał asekurował. Do tego dołozył kilka dynamicznych akcji po skrzydle.  

 

Robert Lewandowski (8) – Lewy zagrał swoje. Nie jest łatwo po takim wydarzeniu odnaleźć się, wrócić do gry. Nie wszyscy by się podnieśli po takim zderzeniu z petardą. Strzelił bardzo ważną bramkę na 2:0, następnie wywalczył rzut karny, który zamienił na bramkę.

 

Rezerwowi:

 

Krzysztof Mączyński (6) – Typowy Mączyński. Wszedł asekurował. Pomagał Krychowiakowi. Czy był lepszy od Linettego? Trochę mało widoczny.

 

Łukasz Teodorczyk (8) – Świetne wejście! Jak zagrał piasek z Armenią, to tutaj dał nam dwie bramki można powiedzieć. Dał je strzelić Lewandowskiego. Forma z klubu przełożyła się na reprezentację.

 

Sławomir Peszko - Grał zbyt krótko, żeby go oceniać. Chociaż... za radość przy bramce 10!

Roman Kołtoń, SA, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie