Rumunia przegrała z Rosją. Fajerwerki dopiero po meczu (WIDEO)
Piłkarze Rumunii przegrali towarzyską potyczkę z Rosją 0:1. Zwycięskiego gola dla podopiecznich Stanisława Czerczesowa strzelił w ostatniej akcji meczu Magomed Ozdoev.
Rumuni kilka dni temu nie mieli nic do powiedzenia w starciu z Polską, przegrywając bardzo ważne spotkanie eliminacji mistrzostw świata aż 0:3. Mecz towarzyski z Rosją miał w jakimś tam stopniu zmazać plamę po tej wpadce, lecz ostatecznie tak się nie stało. Po początkowych kłopotach podopieczni Christopha Dauma powinni nawet prowadzić, tyle że dobrej sytuacji nie wykorzystał Dorin Rotariu.
W drugiej części gry więcej do powiedzenia mieli gracze Stanisława Czerczesowa. Problem w tym, że nie byli skuteczni pod bramką Costela Pantillimona. Rumuni rzadziej angażowali się w ofensywę, ale jak już to zrobili, to mogli nawet mieć rzut karny po faulu na Florinie Andone, ale sędzia nie użył gwizdka. I kiedy zdawało się, że nic więcej się nie wydarzy, Rosjanie dopięli swego. Gola na wagę zwycięstwa strzelił Magomed Ozdoev.
В честь победы - салют в небе Грозного! pic.twitter.com/x1csRgH2Lj
— Сборная России (@TeamRussia) 15 listopada 2016
Rosja - Rumunia 1:0 (0:0)
Bramka: Ozdoev 90+3.
Rosja: Akinfeev - Kutepov, Kudryashov (84 Novoseltsev), Semenov - Glushakov - Samedov, Mogilevets (68 Erokhin), Zobnin, Zhirkov (46 Ozdoev) - Kokorin, Miranchuk (61 Poloz).
Rumunia: Pantillimon - Enache, Grigore (90+1 Tiru), Sapunaru, Latovlevici (66 Filip) - Prepelita, Marin - Rotariu, Stancu (90+2 Nedelcu), Grozav (83 Popa) - Andone.
Żółta kartka: Prepelita.
