Premier League: Wielki powrót Yayi Toure! Wpadka lidera

Piłka nożna
Premier League: Wielki powrót Yayi Toure! Wpadka lidera
fot. PAP

Yaya Toure przez lata był jedną z największych gwiazd Manchesteru City i całej Premier League, jednak jakiś czas temu zupełnie nieoczekiwanie zniknął z radarów i zakopał gdzieś w głębokich rezerwach The Citizens. Iworyjczyk dostał jednak wreszcie szansę od Pepa Guardioli i wykorzystał ją lepiej, niż można było przypuszczać dając swojemu zespołowi zwycięstwo nad Crystal Palace. City zrównało się więc punktami z liderem z Liverpoolu, który nie potrafił trafić do siatki w Southampton.

Ostatnie pięć ligowych spotkań Manchesteru City to zaledwie jedno zwycięstwo - Pep Guardiola miał więc powody do zmartwień przed ciężkim wyjazdem na Selhurst Park. Trzy punkty Hiszpanowi zapewnił jednak zawodnik, którego szerokim łukiem omijał od momentu przybycia do Manchesteru. Yaya Toure, którego kariera w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy wyhamowała niemal do zera wrócił do składu w wielkim stylu: od razu zdobywając dwie zwycięskie bramki w meczu z Crystal Palace! Dla gospodarzy strzelał Conor Wickham.

Wartościowe zwycięstwo The Citizens zbiegło się w czasie z wpadką Liverpoolu. Dotychczasowy lider w strugach deszczu nie potrafił pokonać Frasera Forstera na St. Mary's Stadium i bezbramkowo zremisował z Southampton FC. Zespół Jurgena Kloppa zakończył więc serię trzech zwycięstw z rzędu.

Dobre popołudnie mają za sobą polscy bramkarze: Swansea Łukasza Fabiańskiego wywiozła cenny remis 1:1 z Goodison Park, prowadzenie tracąc dopiero w samej końcówce spotkania, zaś Bournemouth z Arturem Borucem w składzie wygrało wyjazdowe starcie ze Stoke City. Kolejną, już szóstą porażkę w tym sezonie zanotował mistrz Anglii, Leicester City.

Do niecodziennej sytuacji doszło na Stadionie Światła w Sunderlandzie, bowiem mecz został w drugiej połowie przerwany przez... przerwę w dostawie światła. Gospodarze zagrali najlepszy mecz w tym sezonie i gładko rozprawili się z Hull City 3:0. Efektowny comeback w ostatnim sobotnim meczu zaliczył Tottenham, który w derbach Londynu przegrywał z West Hamem jeszcze na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry, jednak dublet w kilkadziesiąt sekund ustrzelił Harry Kane.

Wyniki:

Crystal Palace - Manchester City 1:2 (Wickham 66' - Yaya Toure 39', 83')
Everton - Swansea City 1:1 (Coleman 89' - Sigurdsson k. 41')
Southampton - Liverpool 0:0
Stoke - Bournemouth 0:1 (Ake 26')
Sunderland - Hull City 3:0 (Defoe 34', Anichebe 62', 84')
Watford - Leicester City 2:1 (Capoue 1', Pereyra 12' - Mahrez k. 15')

Tottenham - West Ham United 3:2 (Winks 51', Kane 89', k. 90+1' - Antonio 24', Lanzini k. 68')

ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie