Droga do KSW 37: Wójcik vs Łazarz
Do ciekawego i mocnego boju w wadze półciężkiej dojdzie podczas zbliżającej się gali KSW 37: Circus of Pain. Marcin Wójcik, który od siedmiu walk pozostaje niepokonany zmierzy się z Marcinem Łazarzem, byłym mistrzem brytyjskiej organizacji BAMMA.
Marcin Wójcik na drogę zawodowego MMA wkroczył w roku 2007 i zaczął ją od szybkiego zwycięstwa. Już w drugim pojedynku trafił do KSW i zawalczył podczas gali KSW Eliminacje II, która odbyła się we Wrocławiu. Tam niestety szybko przegrał z Tomaszem Niedźwieckim, a podczas kolejnych występów, już poza KSW, również nie szło mu dobrze. Z bilansem trzech przegranych i jednego zwycięstwa rozpoczął swoją przygodę z organizacją PLMMA. Stoczył tam pięć pojedynków i tylko raz musiał uznać wyższość rywala. Później trafił do organizacji FEN gdzie odniósł kolejne dwa zwycięstwa. Po pięciu wygranych z rzędu powrócił do KSW i w pięknym stylu rozprawił się z Tomaszem Kondraciukiem podczas gali KSW 34 w Warszawie. Dosłownie dwa miesiące później wyszedł do klatki z Michałem Fijałką i zdominował go w imponującym stylu na przestrzeni trzech rund. Wójcik prze do przodu jak maszyna, z ostatnich siedmiu wygranych walk tylko dwie zakończyły się na kartach sędziowskich, trzy rozwiązane zostały przez poddania, a dwie przez nokaut.
Marcin Łazarz wkroczył do świata zawodowego MMA trzy lata później niż Wójcik. Na swoim koncie ma jednak jedynie jedną potyczkę mniej niż jego oponent. Swoją przygodę z mieszanymi sztukami walki rozpoczął w Wielkie Brytanii i tam stoczył większość swoich bojów. Po czterech pierwszych zwycięstwach w karierze, Łazarz trafił do organizacji BAMMA, zanim jednak zdobył jej pas mistrzowski walczył również w Polsce, a podczas jednej z brytyjskich gal pokonał byłego mistrza organizacji UFC Ricco Rodrigueza. W roku 2015 Marcin stanął naprzeciwko Brett McDermott i w trzyrundowym boju zdobył upragniony pas mistrzowski organizacji BAMMA. Później niestety dwukrotnie musiał uznać wyższość swoich rywalki, ale już w listopadzie roku 2016 powrócił na drogę zwycięstw i podczas gali Runda 6 pokonał Wojciecha Janusza. Dziś Łazarz zbliża się wielkimi krokami do debiutu w organizacji KSW i w starciu z Wójcikiem na pewno będzie chciał udowodnić swoją wartość.
Wygląda więc na to, że już 3 grudnia podczas gali KSW 37:Circus of Pain przekonamy się czy Łazarz zatrzyma rozpędzoną lokomotywę jaką niewątpliwie jest Wójcik. Który z zawodników wyjdzie z tej konfrontacji zwycięsko? Przekonamy się już niebawem w Tauron Arenie.
Komentarze