Turczynka Ozkan straci srebrny medal olimpijski z Pekinu
Turecka sztangistka Sibel Ozkan przegrała apelację złożoną do Trybunału Arbitrażowego d/s. Sportu w Lozannie (CAS) w sprawie odebrania jej srebrnego medalu olimpijskiego wywalczonego w Pekinie w kat. 48 kg.
W organizmie Ozkan podczas ponownego badania próbek pobranych w Pekinie wykryto zabroniony steryd anaboliczny - stanozolol. Decyzją Międzynarodowej Federacji Podnoszenia Ciężarów (IWF) zatwierdzoną przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) Ozkan została zdyskwalifikowana i nakazano jej zwrot medalu.
Zawodniczka nie przyznała się do winy, twierdziła, że zabroniony środek znalazł się w jej organizmie w wyniku zażywania przez nią dozwolonego, ale zanieczyszczonego suplementu białkowego. Od decyzji MKOl odwołała się do CAS, jednak jej apelacja nie została uznana.
W uzasadnieniu odmowy sędzia CAS Michael Beloff napisał, że "nawet jeżeli zawodniczka jest niewinna i zabroniony środek znalazł się w organizmie bez jej wiedzy, to musi ponieść odpowiedzialność, gdyż nie zachowała należytej staranności używając podejrzanego suplementu".
Po odebraniu Ozkan medalu, srebrną medalistką w kat. 48 kg będzie Chen Wei-Ling z Tajwanu, a brązową Im Jyoung-Hwa z Korei Południowej. Złoty medal w tej kategorii zdobyła Chen Xiexia z Chin.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze