Tragedia na boisku! 19-latek zmarł na zawał po strzeleniu gola...
Do dramatycznej sytuacji doszło w Tanzanii. Dziewiętnastoletni piłkarz drużyny Mbao FC Ismail Mrisho Khalfan niedługo po strzeleniu gola dostał ataku serca i padł na murawę. Mrożące krew w żyłach wydarzenie zarejestrowały kamery.
Na początku nic nie zapowiadało nadchodzącej tragedii. W pierwszej połowie młodemu zawodnikowi udało się nawet strzelić pięknego gola, po którym cieszył się w widowiskowy sposób. Niespełna pół godziny później po pozornie niegroźnym zderzeniu z piłkarzem drużyny przeciwnej Khalfan padł niczym rażony piorunem na murawę.
Zawodnikowi szybko udzielono pomocy, jednak pomimo reanimacji zmarł w drodze do szpitala. Następnego dnia został pochowany w swojej rodzinnej miejscowości, której ludność pogrążyła się w żałobie.
Tanzanian player Ismail Mrisho Khalfan who collapsed yesterday and died was buried today according to Islamic rites RIP pic.twitter.com/V90nDc5n5T
— Collins Okinyo (@bedjosessien) 5 grudnia 2016
Tanzański Związek Piłki Nożnej wydał oświadczenie w związku z tragedią, w którym podkreślił, że: "Łączy się w bólu z rodzicami, rodziną, a także kolegami z drużyny zmarłego".
Przejdź na Polsatsport.pl