Włodarczyk jeden krok od walki o mistrzostwo świata

Sporty walki

Krzysztof Włodarczyk (53-3-1, 37 KO) otrzyma swoją mistrzowską szansę. Wcześniej jednak będzie musiał wygrać pojedynek z niepokonanym Ormianinem Noelem Gevorem (22-0, 10 KO), bowiem obaj pięściarze zostali wyznaczeni do walki eliminacyjnej przez IBF. Pas tej organizacji należy obecnie do Murata Gassijewa.

W poniedziałek federacja IBF zajęła stanowisko w sprawie tytułu w wadze junior ciężkiej, który od tygodnia należy do Murata Gasijewa (24-0, 17 KO). "Gasijew musi stoczyć walkę w obowiązkowej obronie pasa w przeciągu dziewięciu miesięcy. Oczywiście nazwisko rywala nie jest jeszcze znane" - taki komunikat można było przeczytać International Boxing Federation.

Niemal pewne było, że w walce eliminacyjnej do starcia z Gassijewem wystąpi Noel Gevor (22-0, 10 KO). Duże szanse miał na to również Włodarczyk, który aktualnie w rankingu IBF sklasyfikowany jest tylko trzy oczka niżej niż Ormianin. We wtorkowe popołudnie wątpliwości rozwiał Andrzej Wasilewski, promotor Włodarczyka.


Gevor to pięściarz urodzony w 1990 roku w Erewaniu, od początku kariery walczący jednak na niemieckich ringach. Między linami nie zaznał do tej pory goryczy porażki, ale trzeba też przyznać, że nie miał trudnych rywali. 10 razy kończył swoje pojedynki przez nokaut, ale jego ostatnie pięć walk kończyło się decyzjami sędziowskimi. W taki sposób pokonał Łukasza Rusiewicza, a także Walerego Brudowa, z którym Włodarczyk niedawno zwyciężył przez TKO.

Walka Włodarczyk - Gevor będzie eliminatorem do walki z Muratem Gassijewem, który dzierży mistrzowski pas IBF po pokonaniu Denisa Lebiediewa. Po dwunastu morderczych rundach Gassijew odebrał tytuł rodakowi dzięki niejednogłośnej decyzji sędziów.

psl, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie